Pożar praktycznie doszczętnie strawił prowadzone przez rodzinę gospodarstwo. (Fot. Archiwum prywatne.)
Sami zawsze są chętni i gotowi nieść pomoc potrzebującym - mówi o nich sołtys Rakowic Judyta Wierzbicka. Teraz, gdy to ich rodziny dotknęła tragedia, liczą, że inni o nich nie zapomną.
Pomocy potrzebują Katarzyna i Paweł Zakreta wraz z dziećmi - rodzina z Rakowic w gminie Lubawa, która w potężnym pożarze z ubiegłego piątku straciła dorobek życia.
W dniu 26 lipca na terenie rodzinnego gospodarstwa żywioł strawił maszyny i pojazdy rolnicze, budynki gospodarcze, zboża, pasze i tegoroczne plony.
Ranna została jedna osoba - głowa rodziny. Mężczyzna ucierpiał, wyprowadzając z płonącego budynku zwierzęta.
- Paweł został poparzony, przebywa w szpitalu. Czeka go długie leczenie oraz rehabilitacja - informuje Judyta Wierzbicka, sołtys miejscowości, w której doszło do tragicznego zdarzenia. - Do tego trzeba odbudować wszystko to, co pochłonął ogrom pożaru... - dodaje.
Sąsiedzi i rolnicy z okolic ruszyli już z pomocą, ale to na razie kropla w morzu potrzeb. Dlatego sołtys Rakowic uruchomiła na ogólnopolskim portalu zrzutka.pl akcję pomocy na rzecz rodziny, w której wychowuje się dwoje dzieci.
- Kasia razem z Pawłem sami zawsze są chętni do niesienia pomocy - mówi o poszkodowanych w pożarze pani sołtys. - Paweł jest wieloletnim strażakiem w OSP Rakowice, wieloletnim członkiem rady sołeckiej, rolnikiem, który wraz z żoną dba o swoje gospodarstwo i wkłada w pracę na nim całe swoje serce. Państwo Zakreta są rodzicami dwójki wspaniałych synów, którzy pomagają rodzicom, jak mogą mimo obowiązków szkolnych. Teraz, w czasie wakacji, stało się takie nieszczęście.... Cała rodzina jest zawsze chętna do pomocy, teraz przyszedł czas, że to oni jej potrzebują - pomóżmy! Pamiętajcie: dobro powraca ze zdwojoną siłą!
Internetowa zbiórka na rzecz rodziny pogorzelców z Rakowic w powiecie iławskim jest prowadzona tutaj.
Można przekazać wsparcie w dowolnej wysokości, dokonując płatności online lub wysyłając tradycyjny przelew.
Na odbudowę gospodarstwa potrzebne będą ogromne środki. Liczy się każda złotówka! - w imieniu rodziny o pomoc apeluje sołtys Rakowic Judyta Wierzbicka.
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Też wpisuję się w pomoc ale bezpośrednio do p.Kasi.Zaraz w przyszłym tygodniu zorganizuję się- pomoc rzeczowa też się przyda- pościel,kołdry,rzeczy potrzebne do kuchni, ubrania też nowe no i pieniążki też się przydadzą- pomogę ale bez pośredników.Szybkiego powrotu do zdrowia życzymy p.Pawłowi.
Proszę czytać ze zrozumieniem - żywioł strawił maszyny i pojazdy rolnicze, budynki gospodarcze, zboża, pasze i tegoroczne plony a nie dom mieszkalny, kołdry,pościel czy rzeczy do kuchni.
rakawice to jest taka wioska że jeden za drugim pójdzie w ogień i trzeba pomóc
Właśnie chciałam wpłacić pieniążki na wyznaczone konto a tu szok. Ktoś chce zarobić na nieszczęściu ludzi. 15 zł od wpłaty na jakieś koszta administracyjne. Chyba osobiście trzeba jechać do Poszkodowanych i ofiarować im przeznaczoną kwotę.
TAK ale - po co siejesz ferment? Można wpłacić bez jakichkolwiek dodatkowych kosztów. Bo wybraniu kwoty i sposobu płatności wystarczy zaznaczyć "Nie, dziękuję" i jest po temacie. Jeśli nie pomagasz to przynajmniej nie zniechęcaj innych.
dlatego tak uczynilismy a nie przez to konto, bezpośrednio
Pomóżmy!