Kazimierz Piechowski nie miał co prawda związków z Iławą, ale Rada Miejska w Iławie, uznając jego bohaterską postawę i chcąc promować w mieście wiedzę i zainteresowanie historią, ustanowiła 2019 rok "Rokiem Kazimierza Piechowskiego". To autorski pomysł burmistrza, który zapowiadał, iż chciałby kontynuacji tej inicjatywy i wybierania w Iławie patronów także w kolejnych latach. 

Przybliżeniu sylwetki i uhonorowaniu Kazimierza Piechowskiego służyły dzisiejsze obchody zorganizowane przez Iławskie Centrum Kultury. Najpierw na placu przy ratuszu dokonano uroczystego otwarcia wystawy plenerowej "Uciekałem, aby żyć" autorstwa Józefa Ziółkowskiego. Dalsza część, rys historyczny i projekcje wywiadu "Wojna i miłość" oraz filmu "Uciekinier", odbyły się w Kinoteatrze "Pasja". 

Kazimierz Piechowski urodził się w 1919 roku w Rajkowskim Młynie. Podczas wojny był więźniem nr 918 KL Auschwitz, skąd uciekł wraz z trzema innymi więźniami w 1942 roku. Uciekinierzy wydostali się z obozu w niemieckich mundurach, samochodem należącym do SS. Udało się to m.in. dzięki biegłej znajomości języka niemieckiego, który Piechowski opanował już w dzieciństwie. Ta ucieczka była jedną z najbardziej spektakularnych w tragicznych dziejach Auschwitz. Piechowski został wyróżniony przez Instytut Pamięci Narodowej tytułem Kustosza Pamięci Narodowej, uhonorowano go też tytułem kawalera Orderu Odrodzenia Polski. Autor książek "Byłem numerem... Historie z Auschwitz" oraz "My i Niemcy".

Iława. Obchody "Roku Kazimierza Piechowskiego".
Zdjęcia: Info Iława.