Dobiegający końca cykl był szczęśliwy dla naszego reprezentanta Miłosza Jankowskiego, wychowanka Wiru Iława, który wraz z Jerzym Kowalskim stawał na podium dwukrotnie. Na początku maja w stolicy Serbii nasza dwójka podwójna wagi lekkiej wywalczyła trzecie miejsce i powtórzyła ten sukces w czerwcu w Poznaniu. Apetyty na sportowe emocje, które serwuje nam wioślarz, kibice mają także tym razem, podczas rozgrywanych w szwajcarskiej Lucernie ostatnich tegorocznych regat z cyklu Pucharu Świata.

Pierwsze wyścigi z udziałem dwójki Jankowski/Kowalski już za nami. W dzisiejszym biegu eliminacyjnym polscy wioślarze rywalizowali z osadami z Belgii, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Włoch i Kanady. Pierwsze dwie osady mogły liczyć na awans do półfinału, natomiast pozostali musieli zbierać siły na rywalizację w ramach zaplanowanych także na dzisiejsze popołudnie repasaży. W wyścigu eliminacyjnym duet Jankowski/Kowalski był trzeci, ale miejsce w półfinale zawodów zapewnił sobie po południu, wygrywając swój repasaż. Dwójka Jankowski-Kowalski była w tym wyścigu lepsza od osad z Kanady, Japonii, Peru i Austrii.

W półfinale iławianin wystąpi jutro, walcząc o przepustkę do strefy medalowej Pucharu Świata - trzymamy kciuki!