Oficer dyżurny iławskiej Policji został poinformowany o kradzieży alkoholu w jednym z lokalnych marketów. Funkcjonariusze pojechali na miejsce. Okazało się, że kilka dni wcześniej w sklepie zginęła butelka z alkoholem, a moment kradzieży został zarejestrowany przez kamery sklepowego monitoringu. Jeden z pracowników ochrony marketu rozpoznał nieletniego sprawcę kradzieży, o czym poinformował policjantów. Policjanci przyjęli zawiadomienie oraz przesłuchali świadków, a młodego mieszkańca Iławy przekazali pod opiekę mamie. 14-latek oświadczył, że nie pamięta, co zrobił wtedy z alkoholem.

Cała sporządzona dokumentacja została przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich, gdzie ze swojego zachowania młody mieszkaniec Iławy będzie się wkrótce tłumaczył.