(Fot. Info Iława. )
Spotkanie sondażowe w tej sprawie odbyło się w ostatni wtorek w siedzibie ośrodka psychoedukacji na ulicy Chełmińskiej w Iławie. Z mieszkańcami ulicy Gdańskiej i jej odnogi spotkali się burmistrz Adam Żyliński oraz pracownik Urzędu Miasta Bogusława Bandelewska, a także wiceprezes zarządu Energetyki Cieplnej w Iławie Mariusz Wilczyński i dyrektor ds. technicznych tego przedsiębiorstwa Sławomir Piwowarski.
Na spotkanie zaproszono mieszkańców tej części Gajerka, gdzie planowana jest inwestycja polegająca na budowie chodnika. Przy tej okazji miasto, we współpracy ze spółką Energetyka Cieplna, chciałoby doprowadzić tutaj ciepłociąg. Jednak by Energetyka Cieplna zdecydowała się obsługiwać odbiorców w tej potencjalnej nowej lokalizacji, przyłączyć musiałoby się co najmniej 30-40 gospodarstw domowych. Stąd wtorkowe spotkanie, którego celem było sprawdzenie, czy mieszkańcy są taką możliwością zainteresowani. Jak wyjaśniał burmistrz Adam Żyliński, cel to przede wszystkim potrzeba poprawy jakości powietrza na iławskich osiedlach. W zamyśle włodarza ulica Gdańska na Gajerku mogłaby mieć charakter inwestycji pilotażowej, w następnej kolejności do sieci Energetyki Cieplnej można byłoby przyłączać kolejne osiedla. Dodatkowo, jak wskazywał Mariusz Wilczyński, takie ogrzewanie to na co dzień duża wygoda: nie trzeba zamawiać opału, a następnie transportować go do kotłowni, nie trzeba co dzień rozpalać i nadzorować pieca.
Pojawiły się też informacje o konkretnych kosztach.
- Średni koszt przyłącza to około 10 tysięcy złotych, węzła jednofunkcyjnego - kolejne 10 tysięcy, a dwufukcyjnego - około 12 tysięcy złotych - mówił Sławomir Piwowarski z Energetyki Cieplnej.
Łącznie koszt indywidualnego przyłącza do każdej z nieruchomości zamknąłby się więc w kwocie 20-22 tysięcy, przy czym miasto jest gotowe udzielić mieszkańcom dotacji w wysokości 5 tysięcy złotych, która pomniejszyłaby ten spory wydatek. Dodatkowo, są możliwości, by na pozostałą kwotę uzyskać z programu EWA niskooprocentowaną pożyczkę z możliwością umorzenia 10% jej wartości.
- Iława ma najtańsze ciepło w regionie, na pewno warto przyłączyć się do sieci - przekonywał Sławomir Piwowarski.
Jak zatem wypada porównanie miesięcznych cen ciepła produkowanego przez Energetykę Cieplną z tym z własnego pieca?
Jak tłumaczył Piwowarski, wpływa na to wiele czynników, w tym przede wszystkim wielkość nieruchomości, utrzymywana w domu temperatura oraz stan nieruchomości pod względem efektywności termicznej.
- Można przyjąć, że koszt ogrzania 100-metrowego domu średnio wyniesie 400-450 zł miesięcznie - powiedział przedstawiciel Energetyki Cieplnej.
W ocenie mieszkańców, którzy zabrali głos, przedstawiony rachunek ekonomiczny był nie do końca przekonujący, bo jak mówili, za cenę samego przyłącza mogliby zakupić gaz do ogrzania domu na długie lata. Ponadto, jak się okazało, wiele osób niedawno wymieniło piece na nowe i w związku z przeprowadzeniem takiej modernizacji niechętnie patrzy na kolejne duże wydatki.
Sprawę będziemy monitorować.
Fot. Info Iława.
Reklama:
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jasko mowisz dobrze, gajerek jest zakala poprostu, tylko jest to wina pilnujacych prawa, jak zwykle policja od pijaczkow i przesladowania mlodziezy, stanac radiowozem, kleby dymu, smrod, i idzie sie do wlasciciela, wystawia mandat z nakazem wstawienia u komendanta na dywaniku i jedzie sie, nakazuje zakazuje, nie rozumie do ciupy na tydzien, sprzatanie ulic, itp kary, naprawde wladzo to takie ciezkie, czy Wy tam w policji to naprawde chyba nie wiecie po co jest policja. Ja wiem pilnowac woreczka u mlodziezy i zeby czasami ktos za duzo relaksu na lawce z piwem mial bo to wrecz zagrozenie zachowania rownowagi. A kominy dymia przy komendzie.
I tego tutaj nie rozumiem... Są spotkania,rozmowy,prośby,aby się mieszkańcy podłączali do sieci miejskiej a z drugiej strony ci co tego chcą (gotowość i podpisy całej ulicy) spotykają się z odmową i uzasadnieniem "bo odcinek jest nierentowny".Konkretnie chodzi o przypadek ulicy Podleśnej w Iławie.Na dymiącą okolicę Boczno-Górnej wielokrotnie skarżyli się mieszkańcy ulic Smolki i Skłodowskiej,były też artykuły w lokalnej prasie. Jaki zatem włodarze i miejscowa ciepłownia pozostawiają wybór mieszkańcom?Ano taki,że dalej trzeba w piecu palić.Niezrozumiała jest odmowa ciepłowni,która powinna mieć na celu jak największą ilość odbiorców (wtedy odcinki są rentowne). Brak słów na to wszystko, ale co tu więcej pisać skoro dyrektor Wilczyński i tak pojęcia o niczym nie ma,miasto widać też...
A czy Energetyka Cieplna nie mogłaby się nieco przyłączyć do tych dotacji lub obniżyć koszty swej części inwestycji? Wszak każdy nowo podłączony dom to dodatkowy klient, a zatem i dodatkowy zysk w przyszłości.
a te 400 zł w lecie też będą płacić? Jak tak to nikt nie będzie chciał. Poza tym koszt przyłącza to jakiś kosmos
Miasto powinno podpiąć cały gajerek do ciepłowni, bo gajerek w okresie grzania zatruwa pół iławy, smród palonych śmieci i wszystkiego co można spalić jest nie do zniesienia