Do samego ustępującego skarbnika nie udało się nam dzisiaj dodzwonić. Według relacji burmistrza Rafała Ryszczuka w rozmowie z radnymi Artur Długosz zachował wstrzemięźliwość i nie mówił w sposób szczegółowy o przyczynach swojej decyzji, podając jedynie, że rezygnuje z powodów osobistych.

Bardzo jednoznaczną ocenę całej sprawy ma natomiast sam burmistrz Kisielic.

- Pan skarbnik był w sposób bezmyślny, agresywny i brutalny atakowany przez przewodniczącego rady Janusza Więcka. Podziwiam sposób, w jaki - nie mając wojowniczej natury - radził sobie z tym nękaniem - komentuje Rafał Ryszczuk. - Wściekle atakując skarbnika, przewodniczący Więcek nie był zainteresowany kwestiami merytorycznymi czy finansami gminy, była to czysta gra polityczna prowadzona, by mi zaszkodzić.

W ocenie Rafała Ryszczuka Artur Długosz był cenionym pracownikiem i sprawdził się na swoim stanowisku. Odchodzi, według słów burmistrza, "jako wygrany, z podniesionym czołem". Jego ostateczna rezygnacja, w związku z opisaną powyżej atmosferą, nie była dla Rafała Ryszczuka zaskoczeniem, a burmistrz, by zapewnić płynną pracę samorządu, już wcześniej rozglądał się za następcą.

Zaskoczony nie jest także przywołany przez burmistrza przewodniczący Rady Miejskiej w Kisielicach.

- Wcześniej czy później się tego spodziewałem - mówi Janusz Więcek. Powód braku zaskoczenia jest jednak inny, mianowicie, jak mówi przewodniczący, lista pokontrolnych zaleceń Regionalnej Izby Obrachunkowej. Pracy Artura Długosza przewodniczący rady nie chce oceniać. - Nie jestem jego pracodawcą, nie jest to moja kompetencja. Dodam tylko, że jeżeli zadawanie trudnych pytań, na które skarbnik nie zawsze potrafił udzielić odpowiedzi, można nazwać nękaniem, to tak - nękałem pana skarbnika - odpowiada na zarzuty Janusz Więcek.

Artur Długosz pozostanie w urzędzie do końca lipca br. Później na stanowisku najprawdopodobniej zastąpi go Sergiusz Sikorski.

- To osoba z solidnym przygotowaniem merytorycznym i doświadczeniem w samorządzie, członek rady nadzorczej Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Kisielicach. W moim odczuciu radni, którym przedstawiłem już moją rekomendację, przyjęli tę propozycję pozytywnie - mówi burmistrz Kisielic.

Zaproponowana przez Rafała Ryszczuka nominacja nowego skarbnika będzie przedmiotem głosowania rady miejskiej.