Podopieczni trenera Wojciecha Tarnowskiego mają przed sobą jasno nakreślony cel - to awans do III ligi. Dlatego nawet w spotkaniach z najgroźniejszymi rywalami w pełni satysfakcjonujący wynik jest tylko jeden – zwycięstwo. Piłkarze GKS-u zrealizowali dzisiaj ten cel, pokonując wicelidera 2:0.

Oba zespoły podeszły do rywala z respektem, w efekcie długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Dopiero w doliczonym czasie gry pierwszej połowy GKS na prowadzenie wyprowadził Paweł Sagan. W drugiej odsłonie goście grali już odważniej, dłużej utrzymywali się przy piłce, wyraźnie próbując doprowadzić do wyrównania. Ambitniejszej gry przeciwnika nie odzwierciedlił jednak wynik. Zamiast wyrównania, padł drugi gol dla Wikielca. Tym razem na listę strzelców zespołu z gminy Iława wpisał się Patryk Klofik.

Przed dzisiejszym meczem GKS miał nad swoim przeciwnikiem, wiceliderem, aż 9-punktową przewagę. Dzisiaj powiększyła się ona do 12 punktów. Wspomniany, upragniony awans jest zatem coraz bliżej. Jesienią znów możemy mieć pod Iławą III ligę.

W przyszłym tygodniu, w meczu 23 kolejki GKS Wikielec zagra ponownie u siebie. Tym razem podopieczni trenera Wojciecha Tarnowskiego podejmą zespół Mamry Giżycko.

W innym rozegranym w ten weekend meczu 22 kolejki IV ligi Unia Susz na wyjeździe pokonała drużynę Rominta Gołdap 2:1. Zespół z Susza jest obecnie 4 w tabeli z dorobkiem aż 40 punktów.

Rolimpex GKS Wikielec – Znicz Biała Piska 2:0 (1:0)
Bramki: Paweł Sagan, Patryk Klofik.

Dzisiejsze spotkanie w Wikielcu rozpoczęło się od symbolicznej minuty ciszy, którą uczczono zmarłego Andrzeja Biedrzyckiego, byłego szkoleniowca GKS-u Wikielec. To właśnie jemu obecny trener klubu z gminy Iława zadedykował dzisiejsze zwycięstwo.

Fot. Mariusz Hejka.

Część pierwsza

Część druga