(Fot. Organizatorzy.)
- Był mroźny niedzielny poranek 26 marca, za oknem na oszronionych dachach pobłyskiwały promienie wschodzącego słońca, a termometr wskazywał 2,5°C. W takiej scenerii przed najstarszą iławską świątynię, 700-letni czerwony kościół, przybywali sympatycy sportu rowerowego z Iławy, Lubawy, Nowego Miasta Lubawskiego, Skarlina, Radomna, Gałdowa i okolic - rozpoczyna swoją relację z pielgrzymki jej organizator Krzysztof Zakreta.
Zanim rowerzyści wyruszyli w drogę, odczytano okolicznościowe listy kardynała Stanisława Dziwisza oraz metropolity warmińskiego abp Józefa Górzyńskiego, w których duchowni udzielili pielgrzymom błogosławieństwa i gratulowali kontynuowania pielgrzymkowej tradycji oraz rosnącego nią zainteresowania.
Tradycyjnie o godzinie 9.37 spod iławskiego czerwonego kościoła wystartowała w mierzącą 80 kilometrów trasę wokół najdłuższego jeziora w Polsce, Jezioraka, grupa maxi prowadzona przez Krzysztofa Zakretę. Trasa wiodła przez Siemiany, Jerzwałd, Zalewo, Śliwę, Boreczno, Sąpy, Makowo do Gizerka. W tym roku grupa maxi liczyła aż 44 rowerzystów, w tym 8 kobiet.
Rowerzyści w papieskiej kapliczce w Gizerku spotkali się z kajakarzami. W tym roku Krzysztof Truszczyński i Edward Kujawski jako jedyni odważyli się, pokonując 7-kilometrową trasę z Iławy do Gizerka, zainaugurować sezon turystyki kajakowej w powiecie iławskim.
Na grupę maxi w Gizerku czekało również 24 rowerzystów z grupy rodzinnej prowadzonej przez przewodnika miejskiego PTTK Dariusza Paczkowskiego. Grupa ta wystartowała spod czerwonego kościoła o godzinie 12:30, by po 12 kilometrach delektowania się Jeziorakiem i pięknem Pojezierza Iławskiego dotrzeć do Gizerka.
- Serca zgromadzonych radowały się, widząc prawie 80 uśmiechniętych pielgrzymów i słysząc „Barkę”, ulubioną pieśń Jana Pawła II, którą odśpiewano pod przewodnictwem kapelmistrza Jana Kiersowskiego - relacjonuje Krzysztof Zakreta. - Tradycją pielgrzymek jest, że najstarszy uczestnik składa wiązankę kwiatów pod papieską kapliczką. Tym razem pan Franciszek (74 l.) przywilej ten odstąpił dotychczas najmłodszemu uczestnikowi pielgrzymki, 5-letniemu Szymonowi Kwiatkowskiemu, który wraz z rodzicami dzielnie przebył 80-kilometrową trasę w przyczepce rowerowej.
Wiązankę trzynastu biało-czerwono-żółtych kwiatów Szymon złożył wraz z rodzicami: Joanną i Sebastianem Kwiatkowskimi. Po wspólnym zdjęciu pątników zgromadzeni przeszli do papieskich dębów i wysłuchali opowieści o historii pięciu dębów, z których do dziś przetrwały trzy. Na dębach posadzonych 4 czerwca 2000 roku przewodnicy grup zawiesili tabliczki z imionami dębów. Krzysztof Zakreta zawiesił tabliczkę o imieniu „Jan”, Dariusz Paczkowski o imieniu „Karol”, a Krzysztof Truszczyński tabliczkę o imieniu „Stanisław”.
Najmłodsi uczestnicy pielgrzymki umocnili papieskie dęby wodą przywiezioną z włoskiego Papieskiego Sanktuarium Świętego Domu Madonny w Loreto, które Krzysztof Zakreta odwiedził podczas pielgrzymki kanonizacyjnej Jana Pawła II. Dąb o imieniu „Jan” umocniła Natalia Brzozowska, dąb o imieniu „Karol” umocniły Justyna Brach i Milena Brzozowska, a dąb o imieniu „Stanisław” Oliwier Antonowicz.
- Pogoda i miejsce położone na wysokim brzegu Jezioraka służyły szczególnej zadumie i modlitwie do świętego Jana Pawła II - dodaje organizator i pomysłodawca wypraw.
Pojawiły się również nowe pomysły. Jeden z uczestników, Paweł Ratkowski, zaproponował, by organizować pielgrzymki także dla biegaczy i być może stanie się tak już w przyszłym roku. Uznano także, że już najwyższy czas zmienić nazwę wydarzenia z „Pielgrzymki Rowerowej wokół Jezioraka w hołdzie św. Janowi Pawłowi II” na „Pielgrzymkę w hołdzie św. Janowi Pawłowi II”.
Na koniec spotkania w Gizerku zgromadzeni podziękowali sobie za wspólne pielgrzymowanie i umówili się za rok na 14. Pielgrzymkę w hołdzie św. Janowi Pawłowi II, która odbędzie się w niedzielę palmową 25 marca 2018 roku.
- Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękujemy. Do zobaczenia za rok, czekamy również na Ciebie - mówi Krzysztof Zakreta.
Fot. Archiwum organizatorów.
Część pierwsza
Część druga
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.