Z zaproszenia na spotkanie z posłami w naszym mieście skorzystało kilkadziesiąt osób, w tym osoby znane z lokalnego życia publicznego: radna sejmiku województwa Bernadeta Hordejuk, członek Zarządu Powiatu Iławskiego Maciej Rygielski, burmistrz Susza Krzysztof Pietrzykowski i jego zastępca Zdzisław Zdzichowski, wójt gminy Iława Krzysztof Harmaciński i jego zastępca Bogusław Wylot, miejski radny Ryszard Kabat, a także urzędnicy i kierownicy samorządowych jednostek podległych.
Spotkanie odbyło się w ramach tzw. Klubu Obywatelskiego.
- Jest to ogólnopolska inicjatywa, której celem jest podejmowanie otwartej debaty o sprawach najistotniejszych – przybliżył szczegóły prowadzący spotkanie i moderujący dyskusję Michał Młotek, przewodniczący Rady Powiatu Iławskiego i pracownik iławskiego portu, który na wstępie nakreślił też główne tematy dyskusji. Znalazło się wśród nich miejsce na bieżącą politykę – sprawę Jacka Saryusza-Wolskiego, ale także, jak to określił Michał Młotek, „zamach na samorządy" i problemy młodych wykwalifikowanych ludzi, którzy nie mogą znaleźć miejsca w spółkach Skarbu Państwa, bo „te miejsca w dużej części zajmowane są przez osoby związane z partią rządzącą".
Później miały miejsce wystąpienia gości.
- Każde miasto w Polsce powinno być tak dogodnie skomunikowane jak Iława. Nie byłam tu od kilku lat i miasto ogromnie się zmieniło, jak w soczewce widać tu rozwój kraju. Gratuluję samorządowcom, że tak świetnie wykorzystali szanse, jakie daje Unia Europejska – zauważyła na wstępie Agnieszka Pomaska.
Posłanka komentowała też oczywiście bieżące wydarzenia centralnej sceny politycznej.
- Jedna rzecz PiS-owi się bardzo udaje, jednoczenie Polaków przeciwko różnym wydarzeniom – mówiła Pomaska, odnosząc się zwłaszcza do politycznej burzy wokół polskiej kandydatury na przewodniczącego Rady Europejskiej.
Długich referatów i monologów jednak nie było – ich unikanie to, jak przyznał Rafał Trzaskowski, nauka, jaką posłowie wynieśli z poprzednich podobnych spotkań w Polsce. Szybko rozpoczęła się część poświęcona pytaniom i odpowiedziom.
Uczestnicy pytali m.in. o „Polskę po PiS-ie", czyli ofertę dla społeczeństwa Platformy Obywatelskiej gdy (jeśli) władzę uda się odzyskać, pokoleniową zmianę w PO, ogromne podziały wśród Polaków oraz nadmierną rolę kościoła czy klauzulę sumienia lekarzy. Przekaz posłów dotyczył zwłaszcza dumy z ośmiu lat rządów Platformy, ale też refleksji o popełnionych błędach. Mówiono także o planach stworzenia szczegółowego programu wyborczego skierowanego do poszczególnych grup społecznych, a także „powrocie do normalności" w zakresie przestrzegania prawa. Chętnych do dyskusji z posłami nie brakowało. Rozmowa trwała niemal dwie godziny, a przerwała ją dopiero konieczność powrotu gości do Warszawy.
Fot. Info Iława.
17Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Trzeba mieć nudne życie żeby marnować czas słuchając tych państwa o nikłej inteligencji, która pokazują w tefałenie.
Na szczęście nie musze już żyć w państwie pelo. Państwie afer, oszustw i zaprzedania obcym. Ciekawe gdzie te młotki, rygielskie pójdą jak peło upadnie...pewnie do pisu bo tam koryto. Nie shańbią swoich rąk prawdziwą pracą.
Iłaffska śmietanka...sami swoi, którzy opanowali urzędy ilaffskie. Mierni, ale wierni to się liczy.
No rzeczywiście kilkadziesiąt osób...śmiechu warte są te podrygi upadającej aferzastej peło
Młodzi i wykwalifikowani przegrywają w staraniu się o pracę, rozwój i awanse w sferze budżetowej z miernymi ale wiernymi, zapleczem rodzinnym oraz koleżeńskim, ot cała filozofia. Tak było, jest i pewnie będzie...
„Michał Młotek, przewodniczący Rady Powiatu Iławskiego i pracownik iławskiego portu”. Czyli praca dla swoich? No tak. Gdy Ptasznik (PO) rządził w ratuszu, Młotek dostał tam pracę i POkierownikował mini-wydziałem na 2 osoby. Szefostwo na siłę, wyrabianie cv na siłę. Gdy PO przestało rządzić w ratuszu, a zawitał tam A. Żyliński, Młotek szybko przeniósł się do struktur powiatu, gdzie PO zachowało władzę na kolejne 4 lata. Może p. Młotek nie dostał się do jakiejś spólki skarbu państwa, więc upchnęli go w instytucji powiatowej? W każdym razie - dlaczego Michale oburzasz się, ze w spolkach skarbu państwa siedzą sami związani z PIS (czyli sami swoi), skoro sam uczestniczysz w takim procederze? Tyle, że autorstwa PO. Hipokryzja. I teraz z Młotkiem jest taka oto sytuacja: pracuje w Porcie śródlądowym, który jako jednostka powiatowa podlega staroście i zarządowi powiatu. Więc i on jako pracownik portu pośrednio podlega staroście i zarządowi powiatu. Ale jednocześnie ten sam Michał jako polityk i przewodniczący Rady powiatu stoi na czele organu, który tego starostę (i zarząd powiatu) wybrał, kontroluje, daje absolutorium... Dziwne? Owszem - prawo (niedoskonałe) na to pozwala, ale czy to jest w porządku? Czy to nie stoi na głowie?
Faktycznie fajne foty. Nie za bardzo kumam kto jest kto, ale to bez wiekszego znaczenia. PO to juz na szczescie przeszlosc, PiS niedlugo do nich dolaczy. Beda sie wtedy mogli klocic ile wlezie.
Fajne zdjęcia. Za publikę robi rodzinka Beni Hordejuk. Młoteczek szczuplusi i fotogeniczny jak zwykle. W tle chyba dawny dyrektor ICK. Dalej Grochu jakiś nieswój. Kilku osób tu jeszcze mi brakuje.Czyżby strach przed dekonspiracją? Ojej, zapomniałem o miłościwie nam panującym (w tej kadencji z drugiego fotela rządzi) Macieju R. Coś Pan Maciej jakoś tak zrobił się mniejszy i brzuch mu jakoś urósł. Smutno to wygląda...
Czy PIS czy PO to są układy zamknięte, to samo dno. Jedynie wydaję się być KUKIZ czy KORWIN za obywatelem..
Dlaczego nie napisaliście o tym spotkaniu wcześniej? Paru ludzi po za tą kliką co była, powiedziała by co myśli! Zaprosili samych swoich i pokazali zdjęcia po spotkaniu. Żenada! W całej Polsce mają takie poparcie i tak odbywają się te spotkania!
zadam proste pytanie - proszę podać stanowisko wyzszego urzędnika Miasta i Starostwa bez przynależności partyjnej.Czy mam odpowiadać,chyba już znacie odpowiedz i o czym tu pisać dalej ........
Polecam lekturę raportu: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/betonowy-sufit,718059.html. PIS wyczyścił wszystko do dołu. Wylecieli bezpartyjni specjaliści, byle było miejsce dla swoich
Do wszystkich opcji politycznych: zaryzykuję takie oto przełomowe stwierdzenie: a może tak po prostu przyjmować do pracy uczciwie? Wtedy wszyscy młodzi zdolni, ci z PiS i z PO oraz ci bez partyjnych legitymacji będą mieli szansę. Jeśli są dobrzy, zrobią karierę, jeśli nie, to niech się nie pchają na siłę, tylko dlatego, że mają zasługi dla tej czy innej partii.
"problemy młodych wykwalifikowanych ludzi, którzy nie mogą znaleźć miejsca w spółkach Skarbu Państwa..." Dziękuję za szczerość. Żaden polityk chyba tak otwarcie nie mówił jeszcze o problemach z dopchaniem się do koryta :) Brawo!
Głównie chodzi o to, żeby wrócić na stołki i dalej wyprzedawać kraj, a przy okazji będąc przy władzy nie wyjdą przekręty z poprzednich kadencji.
Upominanie się o los młodych, zdolnych i wykształconych bardzo mało przekonujące. Skoro są tak wysoko wykwalifikowani, to dlaczego nie potrafią sobie poradzić na wolnym rynku, jak każdy normalny człowiek bez pleców, tylko oglądają się na ciepłe posadki na publicznym wikcie? Może Michał Młotek, który to postulował podczas spotkania, odpowie? Trzeba być naiwnym, by sądzić, że PiS stołki odda młodym zdolnym Platformy. Takie przywileje władzy, niestety.
Platformers - reaktywacja, szału nima, gdzie te tłumy? Na zdjęciach widać ponad 20 osób i puste ławy, a nie jak czytam w tekście kilkadziesiąt. Znane twarze PO ciekawe komu znane bo chyba nie przeciętnemu zjadaczowi chleba, widać, że teraz z zaproszeń korzystają już tylko szóstoligowi gracze, a lokalni specjaliści od mydlenia oczu próbują niezdarnie wykorzystać niezdarność opcji aktualnie rządzącej. Jedni warci drugich, czy znajdzie się trzecie wyjście, czy znowu z deszczu pod rynnę...