(Fot. Archiwum firmy Szynaka-Meble.)
Wyjazd zorganizowano tuż po poniedziałkowym stacjonarnym posiedzeniu komisji. Jak tłumaczy jej przewodniczący, celem tej nowej inicjatywy jest zacieśnianie współpracy pomiędzy samorządem a iławskimi firmami.
- Zależy nam na pogłębianiu relacji pomiędzy lokalnymi przedsiębiorcami a samorządem - mówi Roman Brzozowski. - Chcemy mieć jak najlepszy ogląd sytuacji gospodarczej w mieście.
Po terenie zakładu przy ulicy Ostródzkiej gości oprowadzał przedstawiciel zarządu firmy. Radni nie ukrywali, że skala przedsięwzięcia i stopień automatyzacji i zaawansowania linii technologicznej robią duże wrażenie.
Nie zabrakło rozmów o problemach. Pytani o największe trudności, przedstawiciele przedsiębiorstwa mówili przede wszystkim o braku rąk do pracy i wskazywali na potrzebę rozwoju kształcenia zawodowego w Iławie. W odpowiedzi na to drugie zagadnienie radni zobowiązali się do zorganizowania spotkania z członkami odpowiedniej komisji Powiatu Iławskiego, bo to właśnie ta jednostka samorządowa (a nie miasto) odpowiada za szkolnictwo na poziomie ponadgimnazjalnym, w tym zawodowe.
Dyskusja dotyczyła także poziomu płac. Przedstawiciele zakładu przyznali, że nie są one najwyższe, a głównym powodem takiego stanu rzeczy są bardzo wysokie nakłady inwestycyjne ponoszone m.in. na park maszynowy. Jak tłumaczył przedstawiciel zarządu, są one konieczne, by firma była konkurencyjna na światowych rynkach. W przyszłości przedsiębiorstwo chciałoby jednak podnieść wynagrodzenia. Jak wynika z przekazanych nam relacji, Szynaka Meble ma też całkowicie zrezygnować z umów zleceń. Obecnie spośród liczącej ponad 500 osób załogi w oparciu o umowę zlecenie zatrudnionych jest około 30 pracowników.
Cykl gospodarskich wizyt w lokalnych przedsiębiorstwach będzie kontynuowany. W planach są m.in. odwiedziny w firmach Rolimpex oraz BRW Sofa.
Fot. Archiwum firmy Szynaka-Meble.
11Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
SŁUCHAJcie ! pilarki dobrze chodzą. a tymczasem borem lasem ide na lód!!
Wiertarki przelotowe haha sami mechanicy się dziwią ze to jeszcze wierci gdyby nie taśma to by te szroty się rozpadly
Hahahaha brak rąk do pracy, ludzi do pracy nie brakuje ale jak się płaci 1420 zł netto (umowa o pracę, na zleceniu to jest 1480 zł) to znajdą sie chętni którzy za bardzo wyboru nie mają. Zacznijcie płacić jak przystało na cywilizowany europejski kraj to ludzi nie zabraknie do pracy.
hahaha park maszyn wiertarek przelotowych rodem z lat 80 :) niedługo wprowadzą bilety i terminarz zwiedzania żeby można było zobaczyć na żywo zabytkowe wiertarki :)
Pokazali dwie największe maszyny na zakladzie i.operatorow ktorzy maja tam stawki 2500+ niech zapytają ludzi na kazdym stanowisku ile zarabiają
KL szynaka obóz pracy tyle że nie przymusowy
"stopień automatyzacji " zrobił wrażenie. A czy nie zakiełkowała myśl, że w automatyzację się inwestuje po to aby wyeliminować na maxa ludzi/
niech pokażą park maszyn wiertarek przelotowych, tam to dopiero jest skansen, pozdrawiam
To jest zakład przy ul. Lubawskiej
to niech nie oferują najniższą krajową, to i ręce do pracy się znajdą...
Brak rąk do pracy...