(Fot. Zdjęcie ilustracyjne.)
Mężczyzna wykręcił numer alarmowy ostatniej nocy, przed godziną 23:00.
- Iławianin poinformował funkcjonariuszy, że mężczyzna bije kobietę. Dodał, że słyszał odgłosy szarpaniny oraz huk u sąsiadów - informuje mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Policjanci natychmiast pojechali na miejsce, ale zgłoszenie się nie potwierdziło. Kiedy funkcjonariusze zapukali do mieszkania, gdzie miało dojść do awantury, przebywający tam kobieta i mężczyzna byli bardzo zdziwieni wizytą policjantów. Okazało się, że do żadnego pobicia nie doszło. Z uwagi na stan upojenia alkoholowego zgłaszającego oraz w związku z tym, że nie było to pierwsze takie zgłoszenie mieszkańca Iławy, policjanci postanowili sporządzić wobec mężczyzny wniosek o ukaranie.
Nie był to jedyny odnotowany wczoraj przypadek bezpodstawnego wezwania Policji. Także w godzinach wieczornych oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o rzekomo nietrzeźwych osobach sprawujących opiekę nad dziećmi. Także ten sygnał nie potwierdził się, a zgłaszająca miała już na sumieniu podobne, popełnione w przeszłości wykroczenia. Dlatego także ona odpowie przed sądem.
Policjanci przypominają, dlaczego bezpodstawne wzywanie służb mundurowych nie jest najlepszym "żartem".
- Takie nieodpowiedzialne zachowanie może nawet doprowadzić do tragedii. Osoba, która naprawdę potrzebuje pomocy, może jej nie otrzymać, bo patrol do niej nie dotrze - mówi Joanna Kwiatkowska. - Warto też pamiętać, że za bezpodstawne wezwanie służb zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.