Do zdarzenia doszło w piątek. 52-letni mieszkaniec gminy Iława nie przejął się trudnymi warunkami drogowymi i mając aż 3 promile alkoholu, wsiadł za kierownicę ciężarowego fiata i ruszył w drogę. Jazdę wężykiem zauważył jadący do Iławy kierownik posterunku Policji w Kisielicach asp. Łukasz Krupiński, który o stwarzającym zagrożenie kierowcy poinformował oficera dyżurnego. Po chwili kierowca ciężarówki uderzył w znajdujące się przy drodze kamienie, a następnie w znak drogowy, po czym odjechał. Po krótkim pościgu 52-latek został zatrzymany przez policjanta.

- Na miejsce zdarzenia przyjechał patrol policji, który zabrał kierowcę do iławskiej komendy. Samochód natomiast został przekazany osobie wskazanej przez zatrzymanego. W trakcie dalszych czynności okazało się, że 52-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie i zapomniał ze sobą zabrać dowodu rejestracyjnego oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC - informuje mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie.

Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. W najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz nawet 15-letni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.

Fot. KPP w Iławie. Kierownik posterunku Policji w Kisielicach asp. Łukasz Krupiński.