(Fot. KPP w Iławie. )
- Akcja ta realizowana jest pod kątem eliminowania negatywnych zachowań właśnie niechronionych uczestników ruchu - mówi mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Policjanci sprawdzali przede wszystkim sposób przekraczania jezdni czy chodzenie jej właściwą stroną przy braku chodników. Zwracali również uwagę, czy piesi posiadają obowiązkowe odblaski, a rowerzyści wymagane wyposażenie rowerów.
W trakcie działań funkcjonariusze ukarali mandatami karnymi 13 pieszych przechodzących przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, a także 5 kierowców, którzy nieprawidłowo zachowali się wobec pieszych.
- Takie działania są bardzo ważne, gdyż wpływają na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a zwłaszcza na przestrzeganie przepisów związanych z korzystaniem z dróg przez pieszych oraz rowerzystów - dodaje st. asp. Mirosław Kowalski, kierownik Wydziału Ruchu Drogowego iławskiej komendy. - W 2016 roku na terenie powiatu iławskiego doszło do 13 wypadków z udziałem pieszych oraz 16, w których brali udział rowerzyści. Podczas tych wypadków śmierć poniosło 2 pieszych i 2 rowerzystów.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Na zamieszczonym powyżej zdjęciu widać chyba radiowóz parkujący zaraz za przejściem dla pieszych? Jeśli tak to panowie policjanci winni sobie od razu wypisać mandat i zaliczyć odpowiednią ilość punktów karnych. A to dlatego, że parkowanie w tym miejscu jest absolutnie zabronione gdyż poważnie zagraża to bezpieczeństwu przechodniów. I nie jest żadnym wytłumaczeniem fakt, że radiowóz może być w tej sytuacji uznany za pojazd uprzywilejowany. Uprzywilejowany do czego? Do zagrażania bez żadnych powodów bezpieczeństwu osób korzystających z przejścia? Przecież z powodzeniem radiowóz mógł zaparkować na pobliskim parkingu z prawej strony. Jeśli chcemy kogoś pouczać to zacznijmy może od samych siebie?
Jeśli nie powoduje żadnego zagrożenia to jaki problem że przejdę w niedozwolonym miejscu? W Angli nawet można przechodzić na czerwonym świetle jeśli nic nie jedzie, a u nas to by odrazu w kajdanki zakuli..