Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy.

- Zgłaszający oświadczył, że kierujący volkswagenem jedzie bardzo niebezpiecznie, tzw. „wężykiem”, i niemal doprowadził do zderzenia czołowego z samochodem zgłaszającego, po czym sam wjechał do rowu - poinformowała mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Okazało się, że na miejscu kierowcy siedzi 24-latek.

W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że mężczyzna jest pod znacznym działaniem alkoholu. Badanie alkomatem wskazało 1,3 promila alkoholu w jego organizmie. 24-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi, natomiast jego samochód trafił na parking strzeżony.

Nie był to jedyny nieodpowiedzialny kierowca, który wpadł ostatnio w ręce kisielickich policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volkswagenem. W trakcie czynności ustalili, że 26-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, posiada za to sądowy zakaz kierowania takimi pojazdami. Okazało się również, że mieszkaniec gminy Kisielice nie ma przy sobie dokumentów pojazdu.

Obaj mężczyźni wytłumaczą się przed sądem.