Wymiana i wyrównanie nawierzchni jezdni na Alei Wojska Polskiego w Kisielicach i w konsekwencji doprowadzenie do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w tym miejscu - taki był cel realizacji przez gminę Kisielice wspomnianego remontu. Warte około 111 tysięcy złotych przedsięwzięcie już ukończono.

Choć inwestycje w infrastrukturę drogową mieszkańcy z reguły przyjmują z zadowoleniem, to okazało się, że z realizacji przedsięwzięcia przy Al. Wojska Polskiego nie wszyscy w Kisielicach się ucieszyli. Ktoś nawet dał wyraz swojemu niezadowoleniu, pokrywając całą ścianę wiaty przystankowej napisami. Zdjęcie ilustrujące ten akt wandalizmu umieścił na swoim profilu radnego Sławomir Ciszewski. Na murze napisano "Zalać taki bruk asfaltem to jak ocieplić zamek w Malborku styropianem i położyć strukturę! Nie gratulujemy pomysłu i do zobaczenia na wyborach!"

- Drodzy Państwo, mury to nie miejsce na dyskusję! - upomniał Sławomir Ciszewski, jednocześnie informując o tym, że w zakresie sprawnego usunięcia skutków wandalizmu służby miejskie stanęły na wysokości zadania. - Dzięki ich szybkiej interwencji napis zniknął już w niedzielne południe - napisał radny.

Fot. Radny Sławomir Ciszewski. 

Fot. Urząd Miejski w Kisielicach.