REKLAMApluszak
REKLAMAZielona aleja

Aktualności

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ7 listopada 2016, 07:54 komentarzy 21

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Fot. Info Iława. Zdaniem burmistrza jedyny sportowy obiekt na osiedlu Ostródzkim nie ma szans spełnić oczekiwań mieszkańców. Dla)

Około 500 osób podpisało się pod skierowaną do władz Iławy petycją wyrażającą sprzeciw wobec planów zamiany działki, na której obecnie mieści się boisko sportowe na osiedlu Ostródzkim, na inny pobliski teren, gdzie mają powstać zupełnie nowe atrakcje o charakterze sportowym i rekreacyjnym. Zamiast tego osoby, które popierają treść wniosku, postulują modernizację istniejącego boiska. Dla burmistrza Adama Żylińskiego opór części mieszkańców w tej sprawie jest zupełnie niezrozumiały. Uważa on, że istniejące boisko nie nadaje się już do modernizacji i dużo atrakcyjniejszą opcją będzie dla mieszkańców właśnie zamiana działki i realizacja nowej inwestycji.

Burmistrz Iławy, Przewodniczący Rady Miejskiej oraz wszyscy radni - to adresaci popartego przez około 500 osób wniosku w spornej sprawie boiska na osiedlu Ostródzkim. Część mieszkańców sprzeciwia się planom ratusza, by gmina miejska zamieniła się ze spółką IPB działkami. Deweloper, za dopłatą w wysokości około 220 tysięcy złotych, zostałby właścicielem działki, na której dzisiaj mieści się osiedlowe boisko. Z kolei miasto zyskałoby inny teren, na którym powstaną zupełnie nowe atrakcje sportowe i rekreacyjne.

- Nie zgadzamy się na sprzedaż terenu, na którym funkcjonuje jedyne na całym naszym wspólnym osiedlu boisko - czytamy we wniosku. - Nie zgadzamy się także, by nowe boisko było budowane przy drodze krajowej nr 16, w bezpośrednim sąsiedztwie ruchliwej ulicy.

Zamiast takich planów autorzy wniosku postulują modernizację i doposażenie istniejącego boiska.

- Wnosimy o odpowiednie oświetlenie, zakup bramek do piłki nożnej, słupków i siatki do piłki siatkowej, koszy do koszykówki, ławek, stojaków na rowery, koszy na śmieci. Całość powinna być ogrodzona, by zapewnić użytkownikom bezpieczeństwo - czytamy we wniosku.

W liście nie brakuje zarzutów wobec burmistrza.

- W tej kwestii władze Iławy nie utrzymują równowagi pomiędzy interesami mieszkańców i firm prywatnych - ocenili autorzy. - Decyzja o zmianie miejsca lokalizacji boiska nie jest podyktowana troską o dobro mieszkańców tej części Iławy, a troską o dewelopera i jego finanse.

Osoby, które podpisały się pod wnioskiem, zgodziły się też ze stwierdzeniami, że Ostródzkie staje się "osiedlem zapomnianym, bez perspektyw, blokowiskiem, w którym nie ma miejsca na wspólną przestrzeń zachęcającą do uprawiania sportów, integracji, budowania więzi społecznych". Wreszcie - autorzy postulują przemyślenie decyzji i dialog w tej sprawie.

O stanowisko zapytaliśmy burmistrza Adama Żylińskiego. Nie kryje on, że opór części mieszkańców w tej sprawie jest dla niego niezrozumiały.

- To, co się w tej chwili dzieje, jest dla mnie totalnym nieporozumieniem i próbą zmanipulowania opinii publicznej, która jest dla mnie kompletnie nie do przyjęcia. Nie możemy prowadzić dialogu społecznego na podstawie nieprawdziwych informacji, że oczko zostanie zasypane, a boisko bezpowrotnie utracone. Przygotowujemy ten projekt z ogromną starannością i transparentnie, a ktoś to próbuje burzyć, wprowadzając w błąd najbardziej zainteresowane osoby, czyli mieszkańców. To, co przygotowujemy, jest przecież odpowiedzią na postulaty radnych, zwłaszcza Feliksa Rochowicza i Jerzego Sochackiego, a ci zgłaszali je na podstawie rozmów z mieszkańcami - mówi Adam Żyliński.

Burmistrz uważa także, że istniejące boisko nie nadaje się już do modernizacji.

- Ten obiekt nie spełnia żadnych standardów, jest to boisko asfaltowe, zapóźnione technologicznie i nie dające żadnych szans na rozwój w tamtym miejscu - ocenił Adam Żyliński. - Jest z każdej strony ściśnięte prywatnymi terenami przeznaczonymi pod budownictwo wielorodzinne.

Czym zatem zostanie zastąpione istniejące boisko?

- Chcemy zbudować w pełni profesjonalny fragment Iławy, który będzie odpowiedzią na potrzeby mieszkańców. Na ul. Ostródzkiej, na wysokości kościoła w głębi przygotowujemy bardzo atrakcyjne centrum rekreacyjno-sportowe dla mieszkańców - wyjaśnia szczegóły burmistrz. - Będą tam trzy elementy: wielofunkcyjne boisko, siłownia pod chmurką oraz plac zabaw. Częścią inwestycji będzie także urządzenie oczka wodnego, z altanami, ławkami i ścieżkami. Tam będą prowadzić wszystkie drogi osiedla - kończy Adam Żyliński.

Trwają prace nad przyszłorocznym budżetem. Według wstępnych ustaleń w przyszłym roku znajdą się pieniądze na opracowanie projektu dla tej inwestycji. Projekt będzie następnie realizowany etapami: jako pierwsze powstanie boisko sportowe. Ważną informacją dla mieszkańców jest też to, że istniejące boisko nie zniknie od razu po zamianie działek, bo prywatny inwestor także musi jeszcze przygotować dokumentację.

Fot. Info Iława. Tutaj mają powstać nowe tereny sportowo-rekreacyjne na osiedlu Ostródzkim.

Fot. Info Iława. Burmistrz Adam Żyliński przybliżył nam plany ratusza dotyczące planowanej inwestycji.

REKLAMAgeodeta
REKLAMAPellet

21Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Mieszkanka osiedla 21 ponad rok temu

    To jest skandal!!!! Wysłuchałam przed chwilą wywiadu z burmistrzem w którym straszy wnioskodawcę P. Rozborskiego sądem za złożony w imieniu mieszkańców wniosek do urzędu w sprawie naszego boiska. To są kpiny ! Jak można w ten sposób traktować mieszkańców, którzy bronią swojego ostatniego dobra. Rozumiem, że mamy grzecznie bez dyskusji przyjmować pomysły burmistrza, bo tylko one są słuszne, a nasz głos to tylko ważny przy urnach ? Bo nasze rozwiązania w złożonym wniosku to irracjonalne głupoty? To faktycznie piękny wstęp do wspólnych rozmów w ratuszu. Bo obiło mi się o uszy , że burmistrz chce spotkać się z nami- mieszkańcami osiedla ostródzkiego . Tylko po co ? Wszystko dogadane prawda? I inwestor zachwycony i radni z okręgu naszego osiedla również , a my mieszkańcy ech..... kule u nogi.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Karol Kozłowski 20 ponad rok temu

    Problem braku miejsca rekreacji był już poruszony we wniosku do projektu budżetu na rok 2016. Wtedy wraz z mieszkańcami wnioskowałem nad znalezieniem miejsca na obiekt typu orlik, czyli takim miejscem, którym będzie się ktoś opiekował, a nie będzie składowiskiem potłuczonych butelek. Wówczas zebranych było kilkadziesiąt podpisów i chyba zabrakło rozgłosu medialnego, żeby podjęte zostały działania lub złożone jakieś obietnice. Dlatego pytam się gdzie ta manipulacja ??

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Aleksander Krygier 19 ponad rok temu

    Oglądałem dziś boisko, muszę jeszcze buty z błota wyczyścić, bo czystą nogą nie da się tam dojść, próbowałem dojechać na rowerze, ale za duże błoto i stanąłem w grzęzawisku. Brak twardego dojścia do boiska to klapa już przy budowie tego obiektu, no ale ktoś to bosko odbierał i wszystko było ok. Boisko asfaltowe, takie samo jakie było przy wielu szkołach, gdzie wbrew temu co mówią niektórzy można je modernizować i rozwijać. Kosze i ławki ok, bramki do piłki ręcznej dziurawe, brak części kratek w bramkach, trochę szkła po potłuczonych butelkach na boisku, reszta bez zmian pewnie od powstanie obiektu. To co boli to brak siatek dookoła boiska, aż nie chce się wierzyć, że w XXI wieku powstają obiekty sportowe, które nie posiadają siatek ogradzających, aby nie trzeba było biegać po piłkę. Oświetlenie też by się przydało, to już za komuny budowano lepsze boiska między blokami. Moim zdaniem powinno zostać zmodernizowane -twarde dojście -nowa nawierzchnia gumowa -nowe bramki -oświetlenie oraz powinno powstać wszystko to co Pan burmistrz proponuje, czyli drugie boisko i tak dalej. Na osiedlu, gdzie się wychowywałem (Dąbrowskiego) na dziesięć bloków były dwa ogrodzone boiska z oświetleniem plus kolejne z murawą na polanie, gdzie wiele osób chodziło. Na Ostródzkiej jest jedno co moim zdaniem jest zdecydowanie za mało.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~JAN K. 18 ponad rok temu

    Panie Rochowicz, kompromituje się Pan takimi wpisami. Czy Pan czyta ze zrozumieniem? A pan, panie burmistrzu, odważny z pana człowiek. Powiedzieć o inicjatywie 500 os., że to manipulacja? No no..nie ma co...dla mnie to wyraz aktywności obywatelskiej, społeczeństwa obywatelskiego a nie próba manipulacji. Szkoda, że pan tak postrzega działania oddolne. Ale spokojnie, do wyborów pozostały 2 lata...będziemy pamiętać.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~giet 17 ponad rok temu

    Po za tym dla burmistrza i tej rady ważniejsza jest, galeria jazzowa, sciezka nad iławką, plaża dla turystów na 2 miesiace i górka na podleśnym,osiedle ostródzkie może gnić. Pamiętajcie, że coraz więcej ludzi tu mieszka, i Ci ludzie to zapamiętają!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~giet 16 ponad rok temu

    Pan "bezradny" Rochowicz się tym wpisem skompromitował. Podpiął się bezczelnie pod te podpisy. Pokazał gdzie ma mieszkanców tego osiedla... Rozmiawiał z tymi 2 osobami, pewnie z radnym Sochackim i burmistrzem. 5 bloków nie było nic, 10 dalej nic, teraz z 50 bloków to rzucimy ochłap z kolejnymi obiecankami. Wstyd!!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~prezesoo 15 ponad rok temu

    A ten przyszły wykonawca remontu spier... dachu hali widowiskowej ( omen omen wykonawcą hali było IPB ) to może w/w deweloper , któremu brakuje owych 220tyś zł na wygranie przetargu , a tak wogóle to niech sobie stawia na bagnie te swoje " prawie " mieszkania z normą ISO z nazwy nic więcej.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ja 14 ponad rok temu

    Obserwując ruchy włodarza naszego miasta trudno oprzeć się wrażeniu, że głównym manipulatorem jest właśnie sam burmistrz. Zawsze znajdzie jakiegoś koziołka matołka, na którego zrzuci swoje błędy...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Monika 13 ponad rok temu

    PANIE BURMISTRZU! Czekamy na zaproszenie do dialogu. Proszę na forum ogłosić kiedy i gdzie odbędzie się takie spotkanie, pojawimy się w licznym gronie.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Radek 12 ponad rok temu

    Na ulicy chełmińskiej jakoś burmistrzowi nie przeszkadza betonowe boisko, które w tym roku było dofinansowane. Może prawda jest taka, że IPB ma teren przyległy i budowanie bloków koło tego boiska jest problematyczne, bo kto będzie chciał kupić mieszkanie koło tętniącego życiem obiektu.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Aleksander Krygier 11 ponad rok temu

    "Nawet gdybym z dwoma poważnymi mieszkańcami rozmawiał, to zostaje faktem." Czy dwie osoby to ogólnospołeczne poparcie? 500 osób to niezrozumiały sprzeciw? "To na tej działce można by" rozpisać w przyszłorocznym budżecie plan i wizualizację, a za kolejny rok (rok wyborów) ogłosić przetarg i szybko zacząć budowę, aby było na wybory? Nie za późno? Dwa lata minęły od wyborów. W tym czasie nie można było tego zrobić? To, że na Osiedlu Ostródzkim potrzebny jest obiekt sportowy wiadomo od czasów, gdy byłem w liceum, a było to 15 lat temu. Panowie radni już teraz zaczynają sprzedawać kiełbasę wyborczą i będą snuć wizje wspaniałych planów i wizualizacji,co to nie powstanie przez kolejną kadencję, a potem znów dwa lata stagnacji i szybko szybko, bo wybory idą. WSTYD. Wstyd jest prowadzić taką politykę. Jest Pan niestety typowym przedstawicielem klasy politycznej, aby tylko na stołku się utrzymać. A obiekt, o ile powstanie, nie powstanie, aby spełniać potrzeby mieszkańców, ale aby kupić głosy na następne wybory.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mieszkanka osiedla 10 ponad rok temu

    Panie Feliksie, doskonale Pan wie , że właściciel ziemii przy stawie nie jest zainteresowany sprzedażą jej , więc proszę nie wprowadzać opinii publicznej w błąd. Po drugie czy dwie osoby mogą decydować o tak ważnych sprawach? W tej kwestii należało przejść się po osiedlu , zasięgnąć opinii , czego my mieszkańcy tego osiedla chcemy! Znając życie sprawa osiągnie taki finał. Dokona się zamiany działek, IPB zlikwiduje aktualne boisko , pobuduje nowy blok, a my mieszkańcy zostaniemy z niczym. Bo widząc aktualnie co się dzieje w mieście , a niestety nasze miasto utkwiło w martwym punkcie ( dokończono tylko inwestycje rozpoczęte przez poprzednią władzę) ten scenariusz jest bardziej realny. Na przyszłość proszę nie wypowiadać się za mieszkańców i nie oceniać postawy Pana Rozborskiego. To ten właśnie mieszkaniec nawiązał z nami dialog, wysłuchał nas i w naszym imieniu złożył wniosek do urzędu. Proszę go przeczytać ponownie, bo chyba Pan nie zrozumiał intencji tego wniosku. Ten piękny projekt sportowo- rekreacyjny można stworzyć również w obecnym miejscu boiska. Nie trzeba być wybitnie rozgarniętym, żeby poznać prawdziwe intencje zamiany gruntu. Blok pobudowany na terenie po byłym oczku wodnym , blisko drogi krajowej to niezbyt trafiona inwestycja. Trzeba coś pokombinować. Tylko czemu kosztem mieszkańców? Proponuję odwrócenie karty. Proszę najpierw zrealizować nowy obiekt rekreacyjno sportowy , a później burzyć coś co dziś istnieje. Proszę również o rozmowy w większym gronie niż dwie osoby, bo wywołuje to niepotrzebne skrajne emocje. Dziś odnoszę wrażenie, że reprezentujecie interesy urzędu a nie nas mieszkańców. To przykre, ale do zapamiętania w przyszłych wyborach.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Feliks Rochowicz 9 ponad rok temu

    Nawet gdybym z dwoma poważnymi mieszkańcami rozmawiał, to zostaje faktem. Szanowni Państwo! Rezolucja Pana Rozborskiego i podpisy mieszkańców uważamy za bardzo przydatne w wsparciu nas radnych (łącznie z Panem Sochackim) i potrzebne z racji uwypuklenia tej dla nas, mieszkańców, ważnej sprawy. Miejsca, jakie proponuje Pan Burmistrz, nie należy w czambuł dyskwalifikować. Teren zielony, otoczony drzewami bagiennymi z oczkiem wodnym (na razie wyschłym), dodatkowo odkupione pole prywatne (obecnie kartoflisko), przez IPB w zamian za działkę z obecnym zdewastowanym boiskiem monotematycznym, należy do nie lada gratki. Działka, prawie 0,7 ha w całości, obszar jak na typowe urządzenia rekreacyjno sportowe jest obiektem bardzo pojemnym. Ponadto lokalizacja działki jest, jakby w źrenicy oka mieszkańców w punkcie zbieżnym, w doskonałym do obserwacji sytuacji na obiekcie. Droga krajowa DK-16, może co najwyżej przeszkadzać w sensie hałasu zbytniego, lecz nie względem bezpieczeństwa. Pole rekreacyjne będzie odgrodzone. To na tej działce można by wokół stawu zainstalować tor do jazdy na rolkach i nartorolkach, ławeczki dla rodziców, co najmniej 3-4 boiska o różnej przydatności: koszykówki, siatko-nogi, siatkówki ( w tym plażowej), piłki nożnej, ręcznej, inne przyrządy, jak do kształtowania kondycji koordynacji: kraty, drążki do podciągania, poręcze, liny do wciągania. Może Państwo pamiętają w Mechaniku tzw. zieloną salę nad skarpą obok boiska do piłki ręcznej. Z szacunkiem do Szanownego Pana Dariusza Rozborskiego, powiadam koledze, ze: właśnie teren nad stawem spełnia lepsze uwarunkowania, w tym przyrodnicze ( proszę zapamiętać: PRZYRODNICZE) do montowania bogatego w oprzyrządowanie gimnastyczne i gier sportowych, niż mały teren, POMIEDZY BLOKOWISKIEM, po starym betonowym boisku. Doskonale składa się, ze tak duża liczba osób, obywateli, mieszkańców osiedla popiera projekt budowy infrastruktury rekreacyjno-sportowej. Dziękujemy Panu za wsparcie sprawy.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~sh 8 ponad rok temu

    Może i to była manipulacja (chodził jakiś człowiek po domach i mówił że likwidują boisko i nic w zamian nie będzie) , ale tak jak napisał ktoś poniżej proszę najpierw zbudować coś nowego, a dopiero wtedy likwidować stare. W tej formie jak jest teraz to boisko nie może zostać, wieczorami zbierają się tam pijaczki/młodzież i dewastują pobliskie garaże, proszę przyjechać i zobaczyć, wszędzie tylko bazgroły, potłuczone butelki, o kupach już nie wspomnę..

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Aleksander Krygier 7 ponad rok temu

    Plany, kolejne plany, a realizacji niewiele w porównaniu z poprzednimi burmistrzami. Szanuje Pana Burmistrza jego wkład w rozwój Iławy, remont placu zabaw pod moim oknem, nasadzenia drzew, wymiana dziesiątek ławek, które wołały o pomoc jak i wiele innych drobnych kwestii, o które każdy dobry włodarz powinien dbać, ale poza plażą(moim zdaniem potrzebna inwestycja, ale źle zaprojektowana przez co mało rozwojowa) to w Iławie nic się nie dzieje. Jakieś ulice jakieś plany, budżet obywatelski, ale to jest coś normalnego. Chciałbym zobaczyć konkretne inwestycje, a nie ciągłe plany i zlecenia wizualizacji. Ma zostać zmieniony obiekt sportowy na Ostródzkiej, cieszę się, bo taka infrastruktura jest potrzebna, tylko dlaczego najpierw ma zostać zlikwidowany stary obiekt, potem plany, a potem będą wybory i znów plany, Obietnice wieszczenie pięknej przyszłości. Moim zdaniem warto najpierw zapewnić obiekt sportowy, a potem dopiero myśleć o sprzedaży gruntów pod inwestycje. http://www.infoilawa.pl/aktualnosci/item/6199-ilawa-inwestycyjny-radar-zobacz-jakie-przedsiewziecia-zrealizowano-podczas-kadencji-burmistrza

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ewa 6 ponad rok temu

    Jeżeli władze miasta uważają, że na tak dużym osiedlu projekt trzech elementów: " wielofunkcyjne boisko, siłownia pod chmurką oraz plac zabaw " będą wystarczającą formą zadowolenia mieszkańców to gratuluję podejścia do sprawy !!! Z każdym nowo-powstającym blokiem ( gdzie reklamuje się +/- od 40-60 mieszkań ) wprowadza się około 150 osób. Takich miejsc na "Ostródzkiej ", gdzie byłoby można spędzić czas na świeżym powietrzu powinno być co najmniej kilka. A tutaj toczą się spory o JEDNO BOISKO !!! Deweloperzy kuszą klientów atrakcyjnymi cenami mieszkań, lokalizacją, "łatwym dojazdem z/do centrum miasta", miejscami parkingowymi i super placami zabaw, niestety rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Dojazd z/do centrum miasta to autobus kursujący raz na godzinę, "miejskie" place zabaw pozostawione na pastwę losu; parkingi ograniczają się do tego, że kto pierwszy ten lepszy, a o nawierzchni lokalnych "ulic" nie wspomnę; no i za oknem zamiast chociażby kilku drzew powstaje kolejny blok. Gdzie w naszym mieście podziały się osoby odpowiedzialne za plan zagospodarowania przestrzennego? Czy naprawdę bardziej opłacalna dla miasta jest sprzedaż ziemi i pozbycie się problemu? Czy jest jednak szansa, że ktoś zdroworozsądkowo podejdzie do tego typu spraw i pomyśli o przyszłości tego osiedla?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mieszkaniec osiedla 5 ponad rok temu

    W takim razie panie burmistrzu czekamy na realizację, mam nadzieję że nie nastąpi to za kilka lat, ale za kilka miesięcy..

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~giet 4 ponad rok temu

    Niestety, kolejne obiecanki. A Ci "radni" to śmiech... Nie zrobili nic dla tego osiedla!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~HapszuZWEPapszu 3 ponad rok temu

    Zróbcie w końcu orlik i będzie spoko i każdy będzie zadowolony i będzie miejsce rekreacyjne a placów zabaw to już na moje wystarczy.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ooniee 2 ponad rok temu

    Nie jestem mieszkańcem osiedla ostródzkiego ale to co teraz przeczytałem wywołało u mnie szok. "To, co przygotowujemy, jest przecież odpowiedzią na postulaty radnych, zwłaszcza Feliksa Rochowicza i Jerzego Sochackiego, a ci zgłaszali je na podstawie rozmów z mieszkańcami" Ciekawe z którymi mieszkańcami bo chyba nie Iławy skoro 500 osób złożyło swój podpis. To jest manipulacja ale obecnego burmistrza nad mieszkańcami, nie inaczej.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ostr 1 ponad rok temu

    Zajmuje się obróbka zdjęć od wielu lat - ewidentnie na pierwszym zdjęciu jest nałożony filtr uwydatniający kolory. Dodatkowo mijam owe boisko prawie każdego dnia, więc różnica odrazu rzuciła mi się w oczy. Co to za manipulacje? Nie podejrzewałbym tak rzetelnej strony (lol) strony o takie manewry...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.4326 sekundy