Dwa poprzednie mecze Jeziorak rozstrzygnął na swoją korzyść, najpierw pokonując lokalnego rywala, Orła Ulnowo, 5:0 i powtarzając ten rezultat w kolejnym meczu z zespołem Wel Lidzbark. Świetną passę przełamał rozegrany w niedzielę mecz z Grunwaldem Gierzwałdem.

Piłkarze z Iławy nie mogli znaleźć recepty na dobrze zorganizowaną obronę zespołu z Gierzwałdu, który grał ambitnie i był skuteczny w defensywie. Jednocześnie rywal potrafił wykorzystać nadarzające się okazje do gry z kontry. Pierwsza bramka dla gospodarzy padła około 25 minuty. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Jezioraka zawodnik Grunwaldu wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Iławianie próbowali gonić wynik, ale raziła niedokładność w rozegraniu piłki, która skutkowała kolejnymi groźnymi kontrami. Do przerwy utrzymał się wynik 1:0. Na początku drugiej połowy zawodnik Gierzwałdu ładnym strzałem z 16 metrów podwyższył wynik na 2:0. Jedyna bramka dla Jezioraka padła w samej końcówce meczu z rzutu karnego, który wykorzystał Daniel Madej.

Po pierwszej przegranej w tym sezonie Jeziorak Iława spadł z pierwszej na czwartą lokatę w tabeli A-klasy. Prowadzenie objął Grunwald Gierzwałd, który dotychczas zgromadził na swoim koncie 9 punktów.

W sobotę 10 września o godzinie 17:00 w meczu czwartej kolejki A-klasy Jeziorak podejmie na własnym boisku Lidera Złotowo. To obecnie druga drużyna w tabeli.

Grunwald Gierzwałd - ITR Jeziorak Iława (mecz rozegrany we Frygnowie) 2:1 (1:0)