Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o kradzieży plecaka.

- Funkcjonariusze pojechali na miejsce, gdzie ustalili, że sprawca, wykorzystując uchylone okno, wszedł do pomieszczenia służbowego iławskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego znajdującego się w ekomarinie, skąd ukradł plecak z zawartością - informuje sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Po chwili okazało się, że plecak ten porzucił na pobliskiej alejce. Pokrzywdzona oświadczyła, że brakuje w nim tylko jej telefonu. Policjanci przyjęli zawiadomienie oraz przesłuchali świadków.

W trakcie czynności ustalili, że sprawcą jest dobrze znany iławskim policjantom 35 – latek. Mieszkaniec Iławy został zatrzymany i osadzony w policyjnej cel. Mężczyzna usłyszał zarzut, do którego się przyznał, a policjanci odzyskali skradziony telefon, który przekazali pokrzywdzonej.

Sprawcy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.