REKLAMAnad sandelą
REKLAMAOlszta
REKLAMAMerto2

Aktualności

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ21 lipca 2016, 09:17 komentarzy 1

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Fot. Archiwum GKS-u Wikielec.)

Przegraną 1:2 zakończyło się pierwsze spotkanie kontrolne IV-ligowego GKS-u Wikielec w trwającym okresie przygotowawczym. Sparingpartner wysoko zawiesił poprzeczkę piłkarzom trenera Marka Czachorowskiego. Goście z Brodnicy pokazali dobre przygotowanie fizyczne i wysokie zaangażowanie. Z kolei Wikielec miał szansę na przetestowanie nowych zawodników w swojej kadrze. Testy wypadły pomyślnie.

Pierwsza odsłona tego meczu zakończyła się bezbramkowym remisem. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie. Goście dwukrotnie celnie trafili do bramki GKS-u, a gola kontaktowego dla Wikielca zdobył w 76 minucie z rzutu karnego Remigiusz Sobociński.

Sparing był dla Wikielca okazją do przetestowania nowych zawodników. W kadrze znaleźli się m.in. Żurański, Piceluk i Francuz. Zawodnicy pozostawili po sobie dobre wrażenie. Widać było jednak, że zespół z Wikielca musi jeszcze popracować nad zgraniem ekipy po przetasowaniach kadrowych.

Swój następny mecz kontrolny GKS zagra z Powiślem Dzierzgoń.

GKS Wikielec: Malanowski, Kacperek, Kołakowski, Piórkowski, Alancewicz, Kwiatkowski, Piceluk, Francuz, Żurański, Waląg, Sobociński. W rezerwie byli: Płoski, Jajkowski, Downer, Gerych, Kruczkowski Radosław, Kruczkowski Rafał, Turowski.

Fot. Archiwum GKS-u Wikielec.

REKLAMANAJLAK

1Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~KOLO 1 ponad rok temu

    Pięknie - dwaj przyjaciele z boiska: Marek Cz. i Adam K. Chyba skrzydłowy i łącznik.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
REKLAMAzyczenia gmina
REKLAMAKOMA
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
zajazd
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.3837 sekundy