(Służby już wielokrotnie były bezpodstawnie wzywane do Dąbrówki w gminie Susz. Tutaj jedna z poprzednich interwencji (fot. OSP w )
Nocą do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwoniła kobieta. Poinformowała, że chce się zabić, a następnie odłożyła słuchawkę. Oficer dyżurny natychmiast wysłał we wskazane miejsce patrol.
- Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zdarzenia, pomimo wielokrotnego pukania nikt nie otworzył drzwi. Po chwili dojechali również strażacy, którzy przy pomocy specjalistycznego sprzętu otworzyli drzwi wejściowe do mieszkania zgłaszającej. Okazało się, że kobieta śpi w domu i jest pod znacznym działaniem alkoholu - informuje sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie.
Funkcjonariusze obudzili 29-latkę, która był mocno zaskoczona ich widokiem. Kobieta została zatrzymana i osadzona w policyjnej celi. W przeszłości mieszkanka gminy Susz wielokrotnie bezpodstawnie wzywała służby ratunkowe.
Tym razem wytłumaczy się przed sądem. Grozi jej areszt od 5 do 30 dni, ograniczenie wolności lub grzywna do 1 500 zł.
- Takie zachowania odciągają funkcjonariuszy od ważnych zadań. Policjanci reagują na każde zawiadomienie, więc reagują również na te fałszywe. Informują także o zdarzeniu inne instytucje - mówi Joanna Kwiatkowska. - Pamiętajmy, że na numery alarmowe (112, 999, 998, 997) należy dzwonić tylko w uzasadnionych przypadkach.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.