Radni już raz odrzucili przedłożony przez burmistrza projekt zmian w budżecie, argumentując to w części brakiem zasadności niektórych wydatków, ale przede wszystkim brakiem dyskusji na ten temat. Burmistrz z kolei, po przegranym głosowaniu, nie krył zniecierpliwienia i zarzucał radnym działanie na szkodę prowadzonych przez ratusz inwestycji.

Uchwała będzie poddana pod głosowanie ponownie. Przed sesją radni spotkali się na piątkowym posiedzeniu Komisji Rozwoju Gospodarczego, Budżetu i Finansów, by jeszcze raz przedyskutować zmiany.

Oto złożone przez nich propozycje poprawek:

radny Ryszard Kabat:

- budowa 24-mieszkaniowego bloku komunalnego (zamiast budowy ulicy Piaskowej, kontenerów socjalnych i kupna mieszkań komunalnych od dewelopera)

radny Jerzy Płuciennik:

- projekt dla oczka wodnego na osiedlu Ostródzkim
- przystanek na Gajerku (zamiast wydatków na gadżety promocyjne)

radna Ewa Jackowska:

- oświetlenie z czujnikami ruchu na przejściach dla pieszych, które obecnie nie są oświetlone

- oczyszczenie i pomalowanie fontann na starym mieście (zamiast środków przeznaczonych na wystawę znaczków)

- oświetlenie przy MOPS-ie (zamiast środków na koncepcję zagospodarowania skweru przy PKP)

Stosunkiem głosów 4:1:1 komisja przyjęła projekt wraz z poprawkami i jej przewodniczący będzie rekomendował poddanie uchwały pod głosowanie całej rady w wersji z poprawkami. Za głosowali: Ewa Jackowska, Ryszard Kabat, Roman Brzozowski, Jerzy Płuciennik, przeciw JaninaOkołowska, wstrzymał się Jerzy Sochacki. Nieobecny był Grzegorz Przytuła.

W udzielonym mediom komentarzu burmistrz Adam Żyliński stwierdził, że niektóre z zaproponowanych zmian są ciekawe, ale nie ma potrzeby wcielania ich do projektu zmian w budżecie, bo mogą być procedowane w inny sposób. Niektóre poprawki są natomiast, jego zdaniem, kompletnie nieprofesjonalne i nie na miejscu.

Głosowanie nad zmianami w budżecie odbędzie się podczas nadzwyczajnej sesji zaplanowanej na najbliższy poniedziałek. O jej przebiegu poinformujemy na portalu.