(Zdjęcie ilustracyjne. )
W czwartek około godz. 21:00 policjanci zostali wezwani na interwencję do miejscowości Sugajenko na terenie gminy Kurzętnik.
- Z relacji zgłaszającego wynikało, że pokłócił się z konkubiną, która wyrzuciła go z domu - informuje st. sierż. Ludmiła Mroczkowska, oficer prasowy KPP w Nowym Mieście Lubawskim. - Mężczyzna był załamany i chciał odebrać stamtąd swoje rzeczy. Kiedy policjanci pojechali na miejsce, okazało się jednak, że zgłoszenie to było bezpodstawne. Mieszkaniec Kurzętnika nie chciał wracać pieszo do domu i chciał wymóc na policjantach odwiezienie go.
Niestety, to nie jedyny taki przypadek. Tej samej nocy nowomiejskich policjantów jeszcze dwukrotnie wzywano bezpodstawnie. W całym ubiegłym roku bezpodstawnych zgłoszeń było 50, a w bieżącym (do końca kwietnia) już 20.
- Tego rodzaju zachowania odciągają funkcjonariuszy od ważnych zadań. Policjanci reagują na każde zawiadomienie, więc reagują i na te fałszywe - dodaje policjantka. - Każde takie bezpodstawne zgłoszenie traktowane jest jako wywołanie fałszywego alarmu, czy też wprowadzenie w błąd instytucji użyteczności publicznej lub organu czuwającego nad bezpieczeństwem publicznym. Jest to wykroczenie z art. 66 § 1 KW. Za jego popełnienie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna do 1500 zł.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Mogli typa wywieźć na ulicę "leśną", kilka pał na d...ę przyłożyć i półgłówek trochę by zmądrzał....