(Fot. Info Iława. )
W pierwszej połowie goście ze Szczuczyna wysoko zawiesili poprzeczkę piłkarzom z Wikielca i to oni przez większość czasu dominowali na boisku. Przynajmniej dwukrotnie szczuczynianie bardzo poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Elżanowskiego. Na szczęście dla GKS-u piłkarze Wissy nie grzeszyli dziś skutecznością. To, co nie udało się przyjezdnym, udało się gospodarzom. W 41. minucie, po ładnej akcji Tomczyka lewą stroną i dośrodkowaniu na 12 metr, Kacperek pięknym strzałem głową w długi róg bramki pokonał golkipera gości.
Po zmianie stron podrażnieni utratą bramki szczuczynianie dążyli do strzelenia wyrównującego gola i ta sztuka niemal się im udała w 61. minucie, kiedy to piłka, po groźnym strzale jednego z zawodników Wissy, trafiła w słupek bramki Wikielca. Od 75. minuty powoli inicjatywę na boisku przejmowali podopieczni trenera Tarnowskiego, czego efektem była strzelona na 2:0 bramka wprowadzonego w drugiej części spotkania Piceluka.
Tym samym po dwóch porażkach GKS odnotował pierwsze zwycięstwo na wiosnę. Po 22. kolejkach zespół z Wikielca jest na 12. miejscu z dorobkiem 22 punktów.
Następny mecz zespół z Wikielca zagra 2 kwietnia (sobota) o godzinie 16:00 w Elblągu z liderem, Olimpią Elbląg.
GKS Wikielec: Elżanowski, Sobociński, Kacperek, Waląg, Jajkowski, Kołakowski, Tomczyk, Tomkiewicz, Otręba, Sagan, Matsiukhievich.
Fot. Info Iława.
Część pierwsza
Część druga
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.