Oficer dyżurny iławskiej policji skierował patrol na interwencję w jednym z iławskich sklepów.

- Gdy funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres, okazało się, że do miejsca pracy kobiety przyszedł jej były partner. Mężczyzna zachowywał się bardzo agresywnie wobec kobiety, krzyczał, że ją zabije - relacjonuje sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Pokrzywdzona oświadczyła, że nie jest to pierwsza taka sytuacja, kiedy jej były partner jej grozi. Dodała, że obawia się o swoje życie i zdrowie. Jedynym sposobem, by zapewnić spokój i bezpieczeństwo było odseparowanie awanturnika od pokrzywdzonej. 33-latek jednak nie zgadzał się z decyzją funkcjonariuszy i podczas zatrzymania zmuszał ich do zaniechania czynności służbowych, znieważył funkcjonariuszy oraz naruszył ich nietykalność cielesną.

W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że takie zachowanie 33-latka trwa już od dłuższego czasu. Okazało się, że mężczyzna zachowuje się agresywnie i grozi również rodzicom swojej byłej partnerki.

Na podstawie zgromadzonych materiałów sąd zastosował wobec mieszkańca Iławy tymczasowy areszt. Mężczyzna najbliższe dwa miesiące spędzi w więzieniu.

Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.