(Fot. Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Iławie. )
Strasznego odkrycia dokonał w niedzielę, 14 lutego, mężczyzna, który w okolicy Siemian spacerował ze swoim czworonogiem. Pracownicy iławskiego schroniska informację o okrutnym porzuceniu otrzymali przed południem.
Na szczęście, choć worek był ciasno zawiązany, suczce udało się przegryźć worek.
- Koło Milki, bo tak ją nazwaliśmy, leżały trzy maleństwa, które suczka próbowała ogrzać swoim ciałem - relacjonują pracownicy schroniska. - Była przerażona i nie wiedziała, co się dzieje. Jeszcze tego samego dnia trafiła do lecznicy weterynaryjnej.
Maluchy są duże i silne, ale suczka wyraźnie ma za sobą trudne przeżycia. Jest wychudzona, boi się kontaktu z człowiekiem, a w jej oczach widać przerażenie.
W imieniu schroniska przekazujemy apel o wsparcie dla Milki i jej potomstwa.
- Przyjmiemy bardzo chętnie dobrej jakości karmę dla szczeniąt, (np. Royal Canin Junior), a także karmę dla suk karmiących. Mile widziane są także podkłady, koce i ręczniki - informuje przytulisko.
Do wiadomości osób, które chciałby wesprzeć schronisko finansowo, podajemy nr konta:
09 1020 1853 0000 9002 0216 8136
Fot. Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Iławie.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Oj Olek, numer konta jest w artykule. Poza tym Szwecja nie jest tak daleko, chyba że zmieniłeś miejscówę. Pozdro!
Jak można pomóc. Choć sam jestem bardzo daleko . Bardzo bym chciał pomóc