(Fot. Archiwum własne. Wypadek w Kałdunach z dnia 4 lutego. )
Przed godziną 17:00 w czwartek, 4 lutego, w Kałdunach doszło do poważnego wypadku drogowego. Interweniowała policja, ratownicy medyczni i strażacy.
- Młody mężczyzna kierujący samochodem osobowym najechał na nasyp, wskutek czego samochód kilkakrotnie „koziołkował”. W momencie przyjazdu strażaków kierowca znajdował się poza pojazdem, był nieprzytomny z zachowanymi czynnościami życiowymi. Miał również poważne obrażenia głowy, być może w momencie koziołkowania pojazdu wypadł z samochodu i został przez niego przygnieciony. Po zaopatrzeniu rany głowy i ustabilizowaniu odcinka szyjnego kręgosłupa został przekazany ratownikom medycznym - poinformował kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy KP PSP w Iławie.
Policjanci wciąż pracują nad wyjaśnieniem dokładnych okoliczności wypadku.
- Według wstępnych ustaleń 25-letni kierujący samochodem osobowym marki hyundai Sebastian Z. nie dostosował prędkości do panujących warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem, po czym zjechał na skarpę z prawej strony drogi, najechał na ogrodzenie posesji, doprowadzając do wywrócenia pojazdu - przekazała sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - 25-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Została mu pobrana krew do badania na zawartość alkoholu i środków odurzających.
Po wypadku mężczyzna trafił do szpitala w Iławie. W wyniku poniesionych obrażeń niestety zmarł.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Tylko ze on nie kierował ,Policja nic z tym nie robi a kierował M. T. z Kałdun