(Fot. Info Iława. )
Do wypadku doszło dzisiaj około godziny 13:00. Na łuku drogi w miejscowości Mózgowo w przydrożne drzewo uderzył samochód osobowy marki opel. Autem podróżowała jedna osoba. Rannego kierowcę Zespół Ratownictwa Medycznego przetransportował do szpitala w Iławie.
Na miejscu wypadku trwają policyjne czynności, które ustalą szczegółowy przebieg i przyczynę zdarzenia. Droga jest zablokowana. Kierowcom zaleca się korzystać z objazdu przez Laseczno, Ząbrowo i Gałdowo. Utrudnienia mają potrwać do 15:30.
Panują trudne warunki drogowe. Miejscami drogi są śliskie, a widoczność ogranicza mgła. Nogi z gazu - apelują służby.
Fot. Info Iława.
10Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
@też kierowca. Dzięki za polemikę. Dalej twierdzę, że wycięcie przydrożnych drzew nie spowoduje katastrofy ekologicznej. Te w lasach i parkach wystarczą. Idealnym rozwiązaniem byłoby zbudować nowe drogi bez drzew dla szybko poruszających się samochodów, a z tych starych zrobić drogi rowerowe/spacerowe/tyrystyczne. Ale to niestety nierealne.
Zanim zaczniesz wdawać się w bzdurne polemiki to naucz się czytać teksty ze zrozumieniem. A którym to niby miejscu napisałem, że drzewa rosły "prędzej przy drodze nim powstała droga"? ( przy okazji - drobny bełkocik językowy). Choć oczywiście to także zupełnie możliwe jeśli się kiedyś drogę wytyczało przez teren porośnięty drzewami. Pisałem o tym, że drzewa te rosły przy drodze zanim pojawili się na niej piraci drogowi szalejący swymi starymi gruchotami. Twoja sugestia, że Niemcy sadzili drzewa przy drodze aby się kryć przed samolotami, to tylko drobna część prawdy. Wiele istniejących do dziś szlaków drogowych było wytyczanych w dawnych czasach, gdy ludziom jeszcze się zupełnie nie śniło o samolotach. Trakty te obsadzano drzewami, które np. w okresie zimowym ograniczały wielkość zasp śnieżnych, a letem dawały przyjemny cień zarówno podróżnym jak i znużonym zwierzętom pociągowym. Bzdurne i zarazem chamskie są także Twoje wywody o tym, że przez takiego "typa" jak ja, a zarówno przez drzewa, ginie tyle niewinnych ludzi. Ja nikogo na drodze nie zabijam. Podobnie nie robią tego drzewa. Robią to ci, którzy na tych drogach szaleją i w te drzewa w amoku uderzają. A właśnie nadmierna prędkość, jak wynika z najnowszych informacji prasowych, była przyczyną opisywanego powyżej wypadku drogowego, w którym na szczęście nikt nie zginął. Kierowca miał najwidoczniej więcej szczęścia niż rozumu. A Twoje "uczone" wywody o tym, że jadąc wolno zimą można na zakręcie owinąć się wokół drzewa, to możesz sobie w bajki włożyć. Każdy pirat drogowy zawsze szuka wytłumaczenia na swe chamskie i głupie zachowanie na drodze. Najlepiej oczywiście zwalić winę na drzewa, które z perfidią wyrastają wprost przed maskami samochodów kierowanych przez jakże spokojnych i grzecznych kierowców. A jak się drzewa wytnie i wytyczy proste, długie odcinki dróg, to wypadkom winna będzie oczywiście monotonna jazda powodująca zaśnięcie kierowcy, albo zbyt jaskrawe promienie słoneczne, a później także plamy na Słońcu, a to namolne zwierzęta mające czelność przełazić drogą, ewentualnie złośliwe, zbyt wolno spalające się procenty w wypitej wcześniej gorzale czy też skrzynce piwa lub też zbyt szybko przesuwające się obłoki na niebie. Itd. , itp. do znudzenia... Wszyscy winni, drzewa winne, tylko ja pędzący jak wariat na złamanie karku zawsze jestem niewinny. Oto przypuszczalny tok myślenia tego, który ten wypadek spowodował. Najwyraźniej także i Twój. I jeszcze słówko do bajkonura. Na Islandii faktycznie nie ma zbyt wielu drzew i faktycznie tam się nikt nie dusi. Tyle tylko, że na tej wyspie mającej powierzchnię taką jak 1/3 Polski mieszka raptem ok. 300 tys. ludzi. Więc zbyt mocno się nie trują spalinami swych nielicznych samochodów. Tym bardziej, że jako kraj leżący nad Atlantykiem jest ta wyspa ostro przewietrzana przez silne wiatry oceaniczne. Należy tylko podziękować, że nie posłużyłeś się "dobijającym" przykładem Antarktydy, gdzie także nie ma drzew i tym bardziej nikt tam się musi dusić spalinami samochodowymi. Tym bardziej, że nie ma tam także żadnych dróg, na których by można sobie poszaleć smrodzącym starym gratem samochodowym.
ile jeszcze bd mówić na ta miejscowość Mózgowo, znak jak byk stoi, że to Laseczno Małe
karetka i straż jechały sporo przed 13 a wypadek był ok 13........wooow nasza straż i pogotowie działają chyba z wizyt u wróżki ......
tak jak pisałem już jeden pseudo się odezwał. Dawno nie słyszałem większych głupot, że drzewa rosły prędzej przy drodze niż powstała droga. Jakbyś trochę był oczytany to byś wiedział że drzewa sadzili jeszcze Niemcy żeby się kryć przed samolotami. pisałem żeby powycinać na zakrętach, a Ty już piszesz że AFERA, CHCĄ WYCIĄĆ WSZYSTKIE DRZEWA NA ZIEMI, NIE BĘDZIE CZYM ODDYCHAĆ, i właśnie przez takich typów jak Ty, ginie tyle niewinnych ludzi, i przestaniesz tak pisać jak jadąc wolno zimą na zakręcie nagle stracisz przyczepność i zamiast wylecieć na pole, owiniesz się wkoło drzewa...
Nie napisałem, żeby wszystko wyciąć. Tylko to co przy drogach. Zresztą, są kraje bez drzew - Islandia - i nikt się tam nie dusi.
Też kierowca!!! Pomyśl troche zanim cos napiszesz na ten temat bo nie masz pojecia co było powodem tego wypadku!!! Jeśli chcesz wiedzieć to nie szybka prędkość kierowcy tylko jego zasłabniecie podczas jazdy i nie wszystkie wypadki dzięją się na skutek nadmiernej prędkości!! Więc nie udzielaj się na temat wypadku o którym nie masz zielonego pojecia i co było jego przyczyną. Zanim cokolwiek napiszesz to najpierw pomyśl sto razy!!!!!!!
To nie drzewa wjeżdżają w samochody tylko zupełnie odwrotnie. Jeśli się jedzie spokojnie i nie szaleje na drodze to się to się dojedzie bezpiecznie. Oczywiście zdaniem Twoim i Tobie podobnych należy wszystko wokół wyciąć, zniwelować i zaasfaltować byś mógł spokojnie szaleć na drodze swym starym gruchotem. Tylko pamiętaj, że jeśli się wytnie wszystkie drzewa to Ty i Twoje dzieci udusicie się od spalin a twój gruchot też nie ruszy z braku powietrza. Pamiętaj nieboraku, że te drzewa były wcześniej w tym miejscu, a Ty jesteś wobec Nich tylko chwilowym i przelotnym gościem. I od Ciebie tylko zależy na jak długo. Więc zacznij trochę myśleć, a drzewa zostaw w spokoju. A jak się nie podoba to zawsze możesz jeździć hulajnogą. Może wtedy nie zrobisz sobie krzywdy.
Ściąć w diabły te drzewa. Ilu ludzi ma się jeszcze o nie zabić lub poranić. Drzewa do parków i do lasów!
wszystkie drzewa na zakrętach powinny być dawno wycięte, ale oczywiście zaraz pseudo-ekolodzy się odezwą, dla nich życie ludzkie nie ma znaczenia..