REKLAMApluszak
REKLAMAprofi

Aktualności

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ7 stycznia 2016, 14:21 komentarzy 15

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Fot. Archiwum własne. Łukasz Tulwiński z Ruchu Narodowego. )

Dzisiaj na biurko burmistrza Iławy Adama Żylińskiego trafił list otwarty autorstwa działaczy Ruchu Narodowego z Iławy. Przedstawiciele tego środowiska sprzeciwiają się zatrudnieniu w ratuszu Bożeny Cebulskiej.

O sprawie informowaliśmy już na portalu na początku bieżącego tygodnia. Tutaj przypomnijmy jedynie krótko, że by usprawnić pozyskiwanie środków zewnętrznych, w ratuszu wraz z początkiem b.r. utworzono nowe stanowisko ds. pozyskiwania funduszy unijnych. W wymiarze 1/4 etatu sprawuje je Bożena Cebulska, była wieloletnia prezes Warmińsko-Mazurskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego, jednostki zajmującej się przydzielaniem dotacji. Problem w tym, że na urzędniczce ciążą zarzuty dotyczące korupcji dotyczące jej pracy w WMARR. Prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Białymstoku postępowanie wciąż się przedłuża i nie może znaleźć sądowego finału. Czynności trwają od 4,5 roku. Burmistrz Iławy Adam Żyliński ocenia, że zarzuty są absurdalne, a prowadzone w ten sposób śledztwo po prostu niszczy człowieka. Burmistrz decyzję uzasadniał również wysokimi kwalifikacjami Bożeny Cebulskiej i wyraził pewność, że stanowisko, w związku z potencjalną dostępnością ogromnych unijnych środków, "zarobi na siebie" z nawiązką.

Argumenty te nie trafiły jednak do wszystkich. Iławscy działacze Ruchu Narodowego zanieśli dziś do ratusza list otwarty do burmistrza Adama Żylińskiego w tej sprawie. Jakie jest ich stanowisko? Treść listu poniżej.

"Szanowny Panie Burmistrzu,

W imieniu zaniepokojonych mieszkańców Iławy partia Ruch Narodowy pragnie przedstawić swoje zdanie na temat zatrudnienia Pani Bożeny Cebulskiej na nowo wykreowane przez władze miasta stanowisko ds. pozyskiwania funduszy unijnych. Wyżej wymieniona Pani jest osobą nieodpowiednią, ażeby pełnić powierzoną jej funkcję. Chcielibyśmy przypomnieć, że w 2012 roku Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku postawiła zarzuty wyżej wymienionej osobie dotyczące korupcji, które miały miejsce podczas wykonywania jej pracy w Warmińsko-Mazurskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Zarzuty postawione przez Prokuraturę Apelacyjną w Białymstoku mają właśnie związek z procesem przydzielania unijnych dotacji, za które będzie opowiadała w Iławie. Zatrudnianie w Urzędzie Miasta osoby, na której ciążą zarzuty korupcyjne, jest decyzją, która stawia w niekorzystnym świetle tak ważną instytucję. Urząd Miasta powinien być miejscem budzącym zaufanie wśród obywateli. Opinie mieszkańców wskazują na ich oburzenie zaistniałą sytuacją, a wpływa to znacząco na ocenę Urzędu i struktur zatrudniania. Osoba piastująca stanowisko w Ratuszu powinna mieć nienaganny wizerunek i godnie reprezentować Iławę, nie zaś budzić nieufność i wprowadzać chaos w zarządzaniu interesami miasta i mieszkańców. W jednym z wywiadów przyznał Pan, że zna Panią Cebulską osobiście od 25-ciu lat i na tejże podstawie chce zatrudnić na stanowisku, na którym wcześniej weszła w konflikt z prawem. Domagamy się usunięcia ze stanowiska Pani Cebulskiej do rozstrzygnięcia i wyjaśnienia sprawy przez Organy temu odpowiednie. Jesteśmy za tym, by całkowicie zlikwidować nowopowstałe stanowisko. Naszym zdaniem jest to zbędny i zbyt kosztowny pomysł dla naszego miasta. Jeżeli jednak obecna Rada Miasta i Pan twierdzą, iż taka funkcja jest niezbędna i potrzebna miastu, to uważamy, że wybór Pani Bożeny Cebulskiej na to stanowisko jest nieodpowiedzialny. Przy braku decyzji o likwidacji stanowiska proponujemy rozpisanie konkursu na stanowisko specjalisty ds. pozyskiwania funduszy unijnych w celu sprawowania go przez inną kompetentną osobę."

TEMATY
REKLAMANAJLAK

15Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~iławianin do wymiotującego 15 ponad rok temu

    Ależ Szanowny Panie, ja nikomu nie narzucam swych poglądów. Ja wyrażam tylko poglądy swoje. Nie rozumiem dlaczego jest Pan łaskaw zarzucać jedynie mi fanatyzm poglądów? A ci osobnicy, którzy polemizują ze mną na tym forum i straszą mnie sądami są oczywiście Pańskim zdaniem wzorcami elegancji, kultury osobistej i nie przejawiają zupełnie żadnych oznak fanatyzmu? Gratuluję więc spostrzegawczości i umiejętności właściwego zrozumienia tekstu pisanego. Ale cóż się dziwić, skoro Pan także wykazuje swoiste cechy tzw. arbitra elegantiarum ( w razie czego polecam słowniczek języka łacińskiego) wspominając o swym odruchu wymiotnym. Zarzuca mi Pan także, że podpisuję się w imieniu wszystkich mieszkańców miasta. A czy kiedykolwiek podpisałem się jako "iławianie"? Nie, podpisuję się jedynie jako iławianin, czyli pojedyncza osoba. Mam do tego prawo jako jeden z 33 tysięcy mieszkańców tego miasta. Jak Pan ma życzenie to też tak może się Pan podpisywać. Pańskie prawo. Ale także i moje. Czy to jest w miarę jasne i zrozumiałe? A wracając do listu otwartego. Dlaczego nie ma Pan pretensji do jego autorów skoro wystosowali go podobno w imieniu "zaniepokojonych mieszkańców, których opinie wskazują na oburzenie" itd., itp. ? A ilu było tych zaniepokojonych mieszkańców, których opinie wskazują na oburzenie, jak się oni nazywają, gdzie są ich podpisy wskazujące na oburzenie? W każdym bądź razie ja i wielu moich znajomych mieszkających w Iławie nic nie wiemy o swym zaniepokojeniu, a tym bardziej o swych opiniach wskazujących na wzburzenie. Jakim więc prawem autorzy listu występują w imieniu mitycznych "zaniepokojonych mieszkańców" i podpierają się wątpliwymi dowodami na swe oskarżenia, które winny być rozstrzygnięte przez niezależne sądy a nie przez ulicę? Chodząc ulicami naszego miasta jakoś nie zauważyłem żadnych oznak zaniepokojenia mieszkańców, nic także nie wskazywało na powszechne oburzenie. Nie zauważyłem żadnych masowych demonstracji ani także zaniepokojonych osób, które by zbierały na ulicach podpisy pod pełnym oburzenia listem otwartym. Nie neguję komukolwiek prawa pisania listów otwartych do kogokolwiek. Ale niech to robi jedynie w swoim umieniu lub imieniu osób, które z imienia i nazwiska taką petycję popierają. Czy jest to w miarę jasne i zrozumiałe? A jeśli ma Pan, jak Pan był uprzejmy wspomnieć, dolegliwości z przewodem pokarmowym, to radzę udać się do lekarza lub mniej pić i jeść. Jak na razie ma Pan kłopoty z górnym odcinkiem swego przewodu pokarmowego, ale prawdziwy kłopot pojawi się wtedy gdy z powodu Pańskiej wrażliwości zostanie zaatakowana jego końcowa, ta dolna część, w której Pańskie jelito grube traci swą szlachetną nazwę, a której potocznego określenia, ze względu na dobre wychowanie, nie odważę się na tym forum przytoczyć. Mogę jednak przypuszczać, że pewno nie jest dobrym lekarstwem na Pańskie przypadłości gastryczne czytanie na forum wpisów, których Pan zupełnie nie rozumie. I pozwoli Pan, że troskę o swoje ego zachowam dla siebie. Spokojnie obędzie się ono bez pomocy wszelkiej maści doradców, którzy mogą zabrudzić otaczającą nas rzeczywistość wymiotowaną treścią swego przewodu pokarmowego. Dziękuję za pozdrowienia i takie same składam Szanownemu Panu. A jeśli pojawią się nowe wpisy to nie musi Pan przecież ich czytać. Wszak musi Pan dbać o stan Swojego wrażliwego żołądka. Życzę zdrowia oraz skutecznego i efektywnego wydalania w sposób naturalny...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~dla iławianin 14 ponad rok temu

    Panie "iławianin" przeglądając tą wojnę na poglądy już chce mi się wymiotować od czytania takich fanatycznych wpisów jak pańskie. Jest Pan niewolnikiem i fanatykiem swoich poglądów. A przypominam żyjemy w demokratycznym kraju. Co Pan zyskuje narzucając innym swoje poglądy? Zanieśli list, ich sprawa, mają prawo. A Pan się tylko zawziął na tych ludzi z powodu poglądów. Śmieszne i żałosne.... Czemu Pan się podpisuje ogólnikowo "iławianin"? Może inni nie życzą sobie, żeby podpisywał się Pan w imieniu wszystkich mieszkańców miasta, co o ironio zarzucił Pan ludziom, którzy zanieśli list. Radzę wyleczyć swoje ego... Pozdrawiam! i skończcie już te wpisy.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin do Pana Mateusza 13 ponad rok temu

    Wielce Szanowny Panie Mateuszu. Bardzo mnie zaabsorbowały i jednocześnie nadzwyczaj szczerze uszczęśliwiły Pańskie jakże mądre wynurzenia skierowane pod mym podłym adresem. Jestem nadzwyczaj wdzięczny, że był Pan łaskaw poświęcić tyle Swego drogocennego czasu na cierpliwe formułowanie Swych jakże cennych uwag przepojonych bezdenną mądrością, wnikliwością, filozoficzną głębią pod adresem takiego prymitywa jak moja skromna osoba. Dzięki Pana wnikliwej analizie nareszcie zaczynam rozumieć, (co prawda późno, ale zawsze) jakie ze mnie kompletne chamidło, nieuk ( szczególnie historyczny) i zwykły głąb lub też burak (wersja do wyboru przez Szanownego Pana). Nie mogę jednak pojąć swą tępą i całkowicie pustą mózgownicą, dlaczego, skoro stwierdzacie Pan i Pańscy Partyjni Koledzy, że moje wypowiedzi są skrajnie głupie, całkowicie stronnicze, zupełnie niezgodne z prawdą historyczną, nadzwyczaj kłamliwe i prymitywne, to poświęcacie im Wielce Szanowni Panowie tyle Swego cennego czasu, który przecież moglibyście wykorzystywać dla szerzenia dobra powszechnego, miłości do bliźniego Swego, starań o pomyślność Narodu, które są przecież jedynym, jakże szlachetnym celem Waszej Najwspanialszej i Powszechnie Ubóstwianej Partii Politycznej? Spluńcie na takie badziewie jak ja i nie reagujcie zupełnie na jego tchórzliwe poszczekiwanie. Jestem przecież według Pańskich, jakże wnikliwych słów, jedynie zwykłym prostackim, jakimś stricte ( a co to znaczy?) faszystą. Muszę się jednak przyznać szczerze i z pełnym samokrytycyzmem, zgodnie z mym również wrodzonym prymitywizmem, że doznałem już całkowitej tzw. kołowacizny umysłowej. Otóż w innym miejscu Szanowany Pan i inny Pański Szanowny Kolega Partyjny wypowiadający się na tymże forum, jesteście uprzejmi nazywać mnie także dla odmiany chwalcą czerwonej zarazy spod znaku sierpa i młota, jak również obrońcą komunistycznych zbrodniarzy z Katynia. I jestem teraz w kropce, gdyż zupełnie nie wiem czy można być jednocześnie faszystą, jak Pan był łaskaw stwierdzić pod mym adresem oraz pełnić w tym samym czasie wredną rolę czerwonej komunistycznej zarazy, jak Pan również był łaskaw nadmienić. I pewnie jedynym wyjściem z tego nierozwiązywalnego paradoksu jest przyjęcie smutnej dla mnie prawdy, że faszystą jestem np. w godzinach parzystych, a wstrętnym komuchem w godzinach nieparzystych. Inny możliwy wariant jest taki, że komunistą jestem z tyłu a faszystą z przodu. Lub też odwrotnie, wedle uznania Pana i Wielce Szanownych i Jakże inteligentnych Pańskich Kolegów Partyjnych z tegoż forum. Dziękuję także za wielce łaskawe nazwanie mnie podłym lewackim prowokatorem. Dzięki Szanownemu Panu nareszcie spadły mi fałszywe łuski z oczu i dowiedziałem się kim od dawien dawna jestem. W tym miejscu, swym tępym łbem, przypomniałem sobie pewnego bohatera komedii Moliera, który dopiero w podeszłym życiu został uświadomiony, że przez całe swe dotychczasowe życie mówił prozą, z czego bęcwał zupełnie dotychczas nie zdawał sobie sprawy. Pan Panie Mateuszu, jako osoba na pewno znakomicie zaznajomiona z kulturą światową, na pewno dobrze wie, o jakiej postaci literackiej mam czelność wspominać. Uprzejmie przepraszam, że nadal absorbuję Pańską jakże prześwietną Inteligencję oraz Bezgraniczną Umysłowość, której głębia przekracza wielkość Wszechświata ( lub też innych tzw. eonów jeśli takie istnieją), ale mam, prymitywne oczywiście, pytanie. Nie rozumiem bowiem zupełnie, nadal oczywiście swym pustym łbem, co oznacza, jakże na pewno mądre i głębokie sformułowanie - "żebrak atencji". A chciałbym poznać jego znaczenie, gdyż nie wiem czy mam się z tego określenia cieszyć czy też smucić. Czy mogę liczyć na oświecenie? Na koniec przepraszam również uniżenie, że nie pozdrowię Pana i Pańskich Kolegów Partyjnych jakże miłym mi Hasłem, które mi Pan był uprzejmy przesłać, czyli "Czołem Wielkiej Polsce". Jest bowiem obecnie godzina nieparzysta i nie wiem czy przypadkiem nie pełnię obecnie, zgodnie z powyższymi ustaleniami, roli podłego chwalcy czerwonej zarazy oraz lewackiego prowokatora. A jako taki nie mogę przecież hańbić Pańskiej Odzywki Partyjnej. Nie jestem godzien. A, całkowicie zapomniałem, że Ciekaw jest Pan także mojej tożsamości. A po co ona Szanownemu Panu skoro Pan dobrze wie kim jestem? Przypomnę - jestem stricte faszystą ze śmiesznej antify, ( tu podziwiam Pańskie poczucie humoru), chwalcą czerwonej zarazy, lewackim prowokatorem, "ludziem" swojego pokroju oraz żebrakiem atencji ( choć zupełnie nie mam pojęcia kto zacz). To chyba Panu wystarczy? PS. I już na prawdziwy sam koniec gorąco polecam Pańskiej uwadze znany niegdyś serial telewizyjny poświęcony angielskiemu kabaretowi Monty Pythona. Choć mam czelność podejrzewać, że jego występy uważnie Pan studiował przed łaskawym napisaniem Swych jakże przemyślanych i mądrych uwag pod mym podłym adresem. O, już jest godzina parzysta - więc jednak się odważę na -"Czołem Wielkiej Polsce"...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mateusz Rogowski 12 ponad rok temu

    @Ilawianin Taki jest Pan zdecydowany w swoich wypowiedziach a do tej pory nie zdecydował sie Pan na ujawnienie swojej tożsamości. W sumie to sie nie dziwie bo gdybym pisał takie wybajdurzone bzdury wyssane z palca to rownież bym sie na takie posunięcie niezdecydował. Oczywiście zdaje sobie sprawę kim jesteś bo nie da sie ukryć, ze wszędzie wciskasz swoje trzy grosze byle by tylko umniejszyć Narodowcom. Na szczescie robisz to w sposób adekwatny do poziomu jaki reprezentujesz. Ja rownież jak kolega Łukasz nie życzę sobie porównywania nas do faszystów bo poki co to ta Twoja cała śmieszna antifa stosuje wlasnie metody stricte faszystowskie. Wychwalanie czerwonej zarazy z pod znaku sierpu i młota nie sprawia Ci żadnej ujmy? Lewacki prowokatorze nie wciskaj nam, ze to my siejemy nienawiść bo poki co to ludzie Twojego pokroju owa nienawiść zasiewają. Nie bede sie z Toba wdawać w większa dyskusje bo jestes typowym żebrakiem atencji i tylko na to czekasz. Czołem Wielkiej Polsce.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin do p.Tulwińskiego 11 ponad rok temu

    No tak, zabrakło argumentów, więc trzeba zacząć straszyć sądami. Ale na handryczenie się z panem przed sądami nie mam najmniejszej ochoty. Szkoda, że pan nic nie rozumie z tego co usiłuję panu przekazać. Więc żegnam pana panie Tulwiński.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Łukasz Tulwiński 10 ponad rok temu

    Iławianinie, jeszcze raz postawisz na równi kreskę między mną, a faszystami,a pozwę Ciebie z powództwa prywatnego, jeżeli jeszcze raz nazwiesz Ruch Narodowy partią Narodowo-Socjalistyczną pozew wobec Ciebie wystawi partia która jest LEGALNA w tym kraju, a więc nie propaguje treści faszystowskich czy innych totalitarnych. TO tyle z polemiki z Tobą. Lecz swoje rany gdzie chcesz. Może mnie Pan krytykować, wymienić poglądami na dany temat ale nigdy nie zgodzę się nastawianie mnie w tym samym szeregu co faszystów. Traktuj to jako 2 ostrzeżenie bo trzeciego przysięgam, nie będzie.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin do anonima 9 ponad rok temu

    A w którym miejscu bronię komunistycznych zbrodniarzy z Katynia? Jesteś najlepszym dowodem na prawdziwość przysłowia mówiącego, że jak się uderzy w stół to zawsze jakieś głupie nożyce się odezwą. A co do listu pana Tulwińskiego. Niech sobie pan Tulwiński pisze. A jak chce to także na równie przysłowiowy Berdyczów. Tylko niech pisze w swym imieniu, a nie powołuje się na mitycznych "zaniepokojonych mieszkańców". I niech nie wchodzi w kompetencje sędziów, którzy jako jedyni mogą oceniać prawnie obywateli. I tyle. A teraz już żegnam nieco ozięble.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~do Ilawianina 8 ponad rok temu

    Jak patrzę to narazie pan wszędzie jęczysz i skowyczysz. Może i się pan nie zgadza z poglądami pana Tulwińskiego ale to wolny kraj i chyba każdy ma prawo reagować na to co się dzieje w urzędach na które idą nasze pieniądze z podatków. Tak pan tutaj neguje hasło kogo i gdzie sierpem i młotem beda traktować czyli chodzi o komunistów. Jak widzę pan broni komunistycznych zbrodniarzy z Katynia tak? No to brawo... pana poglądy nie są mniej totalitarne niż faszystowskie.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin do p. Tulwińskiego 7 ponad rok temu

    Drogi panie Tulwiński, a które to moje informacje lub opinie uważa pan za przestępstwo lub konfabulacje? Proszę o konkretne przykłady lub argumenty. Ale poważne, a nie bzdety oraz prymitywne i kłamliwe slogany ideologiczne z gazetek pańskiej brunatnej partyjki. I proszę nie straszyć mnie Policją lub kimś innym by zamknąć mi przysłowiową gębę. Co tak głęboko pana ubodło? Czyżby moje określenie ideologicznego charakteru pańskiej ukochanej partyjki? Przecież wszyscy wiedzą jaką ideologią się ona kieruje i jak się ona ma do obowiązującego jeszcze na szczęście w Polsce prawa konstytucyjnego ( polecam przy okazji pańskiej głębokiej uwadze art. 13 Konstytucji ) Pan także dobrze o tym wie. Tylko że pan i pańscy koledzy wstydzicie się przed Polakami otwarcie do tego przyznać, mając na szczęście odrobinę świadomości jak by taka szczera i otwarta deklaracja została przyjęta przez ogromną większość naszego społeczeństwa. A może wreszcie czas na odwagę polityczną i zrzucenie z oczu fałszywej zasłony politycznej w postaci kamuflowania się za wzniosłymi hasłami "narodowymi "? Nasz Naród da sobie sam znakomicie radę bez obrońców waszego pokroju. Ale społeczeństwo w większości i tak dobrze wie z kim ma do czynienia w waszym przypadku. I na koniec drobna uwaga. Jak pan, niby w imieniu "zaniepokojonych mieszkańców", wylewa wiadro pomyj w swym "liście otwartym" na pewną iławiankę, która jeszcze nie została uznana za winną przez sąd jakiejkolwiek instancji, jak pańscy kumple obrzucali niedawno błotem Burmistrza w związku z Jego stanowiskiem w sprawie uchodźców, jak pan i pańscy "towarzysze partyjni" wznosicie podczas swych partyjniackich "parademarschów" obraźliwe i nienawistne hasła wobec różnych grup społecznych lub znienawidzonych przez was ugrupowań politycznych, to wszystko w porządku? A jak ktoś ma czelność nie zgadzać się z waszą działalnością i nie wyrażać przejawów miłości, uwielbienia i ślepej uległości wobec waszej ideologii, która pełnymi garściami czerpie z ruchów skrajnie narodowych powstałych w I połowie XX w. we Włoszech i Niemczech (nie użyję tutaj oczywistej nazwy - nazistowskich, aby nie podnosić panu ciśnienia) to pan Tulwiński zaraz chce biec z płaczem ze skargą na Policję? Ale żeby to zrobić to trzeba mieć jeszcze jakieś dowody, że dopuściłem się jakiegoś przestępstwa lub kogoś całkowicie niesłusznie i kłamliwie oczerniłem. Ja także nie udawałem się dotychczas na Policję by donosić jakich to haseł się nasłuchałem podczas wystąpień pańskich i pańskich kumpli politycznych podczas waszych iławskich "imprez masowych". A słyszało się różne bardzo nieciekawe rzeczy... Więc w przeciwieństwie do pana ja miałbym wszelkie podstawy prawne by udać się na Policję z ciekawymi donosami w sprawie waszego ruchu "narodowego" . Miałbym bowiem w zanadrzu wspomniany wyżej artykuł 13 Konstytucji oraz art. 256 Kodeksu Karnego , który równie szczerze polecam pańskiej uwadze, szczególnie przed wystąpieniami publicznymi by głosić tam tak ulubione przez pańską partyjkę hasła dotyczące "miłości do bliźniego swego". Więc może dajmy spokój Policji, gdyż ma ona poważniejsze sprawy na głowie i nie posuwajmy się do oczywistego szantażu i straszenia. No chyba, że inaczej pan nie potrafi panie Tulwiński.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Narodowy 6 ponad rok temu

    1. Ruch Narodowy piszemy z wielkiej litery. 2. Ruch Narodowy nie nienawidzi policji, tylko podważa niektóre działania funkcjonariuszy Argument: Nie Państwa bezpiecznego bez organów ścigania, Policja służyć powinna Narodowi tak jak mówią to w swoim ślubowaniu, a nie władzy

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~a. 5 ponad rok temu

    Do pana Tulwińskiego: a to dobre, poskarży się pan na policję, którą tak ruch narodowy nienawidzi...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Marcin 4 ponad rok temu

    Z tą marzanną to lekka przesada. O ile mi wiadomo „narodowcy” kochają swój kraj i zanieczyszczać cieków wodnych im po głowach nie chodzi. List jest napisany w imieniu zaniepokojonych mieszkańców Iławy, jeśli nie jesteście zaniepokojenie to w tej grupie nie jesteście.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Łukasz Tulwiński 3 ponad rok temu

    Drogi Iławianinie jeszcze jeden taki kubeł pomyj będzie wylany na moją osobę czy partię informuję, że zawiadomię policję.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Izaak 2 ponad rok temu

    Zgadzam się z przedmówcą "iławianinem", nie upoważniłem p.Tulwińskiego do występowania w swym imieniu z listem otwartym do Burmistrza Miasta. Ruch Narodowy to nie moja bajka, a bajka butnej kilkuosobowej - nacjonalistycznej młodzieży z Iławy. Idźcie lepiej topić marzannę!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 1 ponad rok temu

    Jestem bardzo ciekaw ilu to mieszkańców Iławy upoważniło pana Tulwińskiego do występowania w swym imieniu z listem otwartym do Burmistrza? Ja też nie muszę być zadowolony z personalnej decyzji Burmistrza. Ale jeżeli będę chciał poinformować o tym władze miasta, to mogę zrobić to tylko w swym osobistym imieniu. I nie życzę sobie by lokalny "towarzysz partyjny" tak szemranej organizacji o konotacjach narodowo-socjalistycznych jakim jest ruch narodowy (piszę specjalnie z małej litery, gdyż nazywanie swego ruchu -narodowym przez zwolenników brunatnej ideologii nazistowskiej jest obrazą dla naszego Narodu), rościł sobie pretensje do reprezentowania mieszkańców Iławy, a więc także i mnie. Podejrzewam, że większość iławian miałaby podobne zdanie. Niedawno pan Tulwiński organizował przed ratuszem wiec nienawiści pod adresem uchodźców, corocznie organizuje partyjne brunatne przemarsze z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych, podczas których jego ogłupiali smarkaci podwładni ryczą na cały głos kogo to potraktują sierpem i młotem. Ogólnie on i jego kumple uważają się za piewców tradycji poległych polskich patriotów, którzy by się pewnie w grobach przewracali, gdyby wiedzieli, że dzisiejsi miłośnicy ideologii faszystowskiej ( tak właśnie - faszystowskiej i nie ma co tego ukrywać) głoszą się ich apologetami. Teraz zaczynają nienawistne polowanie z nagonką na konkretne osoby. Czy tak "inteligentny" osobnik jak pan Tulwiński nie zdaje sobie sprawy jak musi się czuć teraz pani Cebulska chodząc iławskimi ulicami? Czy nie ma Ona powodu czuć się zaszczutą i obawiać się, że może za nią "spaceruje" w niecnych zamiarach jakiś łysy "narodowy" bojownik partyjny, podwładny pana Tulwińskiego? Chciałbym panu Tulwińskiemu przypomnieć, że jak na razie o winie lub niewinności obywatelek i obywateli decydują jeszcze wolne sądy, a nie tacy smętni osobnicy jak przywódca iławskich pseudopatriotów spod znaku nacjonalistycznej, oficjalnie zielonej, ale tak naprawdę całkowicie brunatnej, falangi. Piszę specjalnie, że jak na razie decydują o tym wolne sądy, ale chyba już niedługo, jak to wynika z zapowiedzi funkcjonariuszy rządu "dobrej zmiany" oraz prezesa "zbaw Polskę". Wtedy też nastąpią niestety porządki wymarzone przez osoby pokroju pana Tulwińskiego i jego podwładnych, łysych osiłków. Ale Polacy już nie z takimi "zbawicielami" dawali sobie w przeszłości radę i na szczęście także to nie pan Tulwiński jest burmistrzem upoważnionym do podejmowania decyzji personalnych w Urzędzie Miasta. I jestem przekonany, że nigdy nim nie zostanie. Podobnie jak i posłem, którym chciał koniecznie zostać podczas ostatnich wyborów. I chciałbym na koniec przypomnieć panu Tulwińskiemu o "ogromnej" ilości głosów oddanych na niego podczas wyborów samorządowych i parlamentarnych. Więc jego przekonanie, że reprezentuje "zaniepokojonych mieszkańców Iławy" oraz "opinie mieszkańców" są zwykłą śmieszną bufonadą niespełnionego partyjnego karierowicza. Niech pan policzy swych iławskich kumpli. I niech pan zejdzie na ziemię panie Tulwiński... PS. Panie Tulwiński, kiedy pan i pańscy "patriotyczni" podwładni zorganizujecie wreszcie jakiś wiec lub przemarsz uliczny z jakimiś pozytywnymi hasłami? Kiedy sklecicie w swej partyjce jakiś list otwarty z jakimiś mądrymi propozycjami dla miejscowej społeczności ? Kiedy zorganizujecie jakąś imprezę o pozytywnym, nawet radosnym charakterze? Bo jak na razie pan i pańscy "towarzysze partyjni" ograniczacie się jedynie do manifestowania swej hałaśliwej buty, nienawiści i złości na cały świat, który was otacza. W ten sposób próbujecie zagłuszyć swe frustracje, których głównym źródłem jest wasze szkolne nieuctwo (także historyczne), brak kwalifikacji bo się nie chciało ich zdobyć i brak pomysłów na swe życie. Za wszystkie swe niepowodzenia wynikające głównie z braku samokrytycyzmu, gnuśności umysłowej, uleganiu fałszywym partyjnym wyżeraczom wykorzystującym waszą młodą naiwność oraz zwykłego lenistwa, winicie tzw. "onych", kimkolwiek oni są. Jesteście młodymi ludźmi. Przestańcie wreszcie jęczeć, skowyczeć i nienawidzić. To już jest nudne panie Tulwiński.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3344 sekundy