Oj Efciaa, to że Twój mąż jest zawistny dla drugiego człowieka, wiedział każdy. Ale, że Ty zaczęłaś nienawidzić czyjeś życie ... Chyba już zapomnieliście jakie (....) zdjęcia, Wy kiedyś publikowaliście... I co teraz zrobicie jak wasze wnuki je zobaczą? Waszą (....) ....

Widze ze pan mycek o mentalnośćci Jarosława Kaczyńskiego nie ma pojecia co pisze. Najpierw kolego proponuje sie zainteresować tematem a potem komentować.P Karol nigdy nie czestował, nie propagował zadnych używek w srod swoich podopiecznych.Zajeciami które prowadził i miejscem ktore stworzył(SKATEPARK) uchronił paru dzieciaków od patologicznych zachowań takich jak dopalacze.Ludzie zrozumcie wreszcie ze dzieki takim miejscom dzieciaki maja co robic, jezdzą, trenują, poświecają sie temu , tym samym nie maja czasu na głupoty. A to co zrobil P.Karol to jego sprawa i problem. Pamietajcie jeszcze ze jest w zyciu pare innych rzeczy , takich jak sztuka, mentalne spełnianie siebie i inne ciekawsze od komentowania bez konkretnych argumentów rzeczy.

Jesteśmy tak małym społeczeństwem, że w łatwy sposób właściciel skateparku oraz ludzie za niego odpowiedzialni mogą sprawdzić jaki efekt w ciągu roku osiągnął animator. Wystarczy porozmawiać z nauczycielami z podstawówki i gimnazjum i sprawdzić jakie postępy uczestnicy skateparku mają w nauce. Można z pomocą pracowników socjalnych zrobić diagnozę tego środowiska porozmawiać z dziećmi i ich rodzicami o tym, jakie wymierne efekty w sportach, które uprawiają przyniosły im zajęcia. Co osiągnęły dzięki tym zajęciom. Można również skontaktować się z komisariatem policji w Suszu i zapytać czy młodzież uczęszczająca na skatepark miała problemy z prawem. Można użyć wielu środków i udowodnić, że ta inwestycja była potrzebna w naszym mieście, a jej opiekun nie zrobił nikomu krzywdy. Niestety prawdopodobnie nikt tego nie zrobi. Władze się wykręcą, koledzy animatora nadal będą go bronić, a beton się posypie...

Dokładnie Pani Sylwio. Ludzie są zacofani i zawistni, czarni i biali, dobrzy i źli bo jaki świat tacy ludzie. Jednak nie mówimy tu o tym jacy są ludzie , a jaki jest Pan Karol. Wśród jego wyznawców panuje teza, że jest bohaterem. Niestety jego wyznawcy to w dużej mierze albo dzieciarnia albo nie dojrzała emocjonalnie podstarzała młodzież, która ma niestety zbyt mało poważnych zobowiązań w stosunku do życia. Nie posiadają dzieci, a ich życiowym mottem jest nabita lufa i dobry gig. Życzę Wam wszystkim wspaniałych dzieci, które trafią w życiu na super ujaranego bohatera mającego być odskocznią od ich gównianego życia. Ten właśnie młokos z zaczerwienionymi oczętami i wiecznie uhahaną gębunią będzie uczył Wasze dzieci jak mają żyć. Stanie się ich guru, przestaną się uczyć, zaczną popalać i nadal będą głęboko wierzyć w to, że lekcje jazdy na deskorolce dadzą im w życiu chleb, a grafitti namalowane na ścianie wyżywi ich rodziny. Po co komu szkoła jeśli ma skateparki i worek zielicha. Pan Karol sam się wykształcił niestety zamknął ku temu szansę swoim podopiecznym, którzy z nie są w stanie przejść z klasy do klasy, a jego to nadal g... obchodzi...Pozdrowienia LAS.

Czytam to i nie wierzę. Ludzie są zacofani i zawistni.

Przykładając ucho po płytki chodnikowej słychać wiele opinii. Pan Karol te "dziadostwo" do fajczenia posiadał i to nie podlega dyskusji. Złamał obowiązujące prawo, a taka osoba nie może uczyć naszych dzieci, w naszym miasteczku, jazdy na desce, rolkach i tego typu podobnych wynalazkach. Panie dyrektorze SOK czy to jest zrozumiałe? Proszę zwrócić uwagę również, na to,że Pan Karol ze swoimi kolegami od dawna "stroi", nasze miasto jak świąteczną choinkę. Między innymi mienie publiczne naklejkami typu "LAS", "GLUT" i inne tego typu rzekomo artystyczne pseudonimy. Takie paskudztwo znajduje się wszędzie: znaki drogowe, skrzynki, budynki itp. Jak mam to rozumieć? ble... Czy ten chłopak dostał na to pozwolenie od naszych zarządców miasta? Nic z tego nie rozumiem.

Co się dziwić na tym skateparku sama patologia

Panie mycek może o tej porze roku jest wieczorem zimno przy takie pogodzie mało komu się chce jeździć, jeśli pan by tam zaglądał w wakacje to wieczorem było najwięcej osób co najmniej do godziny 23 a Policja często przypatruję się temu obiektowi. A , z drugiej strony dlaczego władze mają ogrodzić ten teren z jednego przypadku mają cierpieć wszyscy ? To jest tylko skate park w naszym mieście panują dużo większe patologie w suszu jest problem z dopalaczami ale temu to już się nikt nie przyjrzy, nie bo po co lepiej się wypowiadać na ludzi którzy są aktywni, no fakt może nie każdy jest idealny każdy ma jakieś nawyki i uzależnienia. Niech pan się przyjrzy jeszcze raz co pan pisze. Głupoty i jeszcze raz głupoty. Nie pozdrawiam

Na forum nki, opisywałem różne patologie suskiej władzy, którzy skutecznie manipulowali faktami. Czytając poniżej wpisy, w końcu widzę światełko w tunelu. Bo w końcu ktoś zaczyna myśleć, że nie tylko pan Karol D. jest problemem - ale wszystkie OSOBY DECYZYJNE, które dysponują NASZYMI PUBLICZNYMI PIENIĘDZMI, powinny wziąść na siebie odpowiedzialność za ZAGROŻENIA, które zostały zafundowane naszym dzieciom. To ONI odpowiadają za zaistniałą sytuacją. Od KILKU lat na murze za piekarnią, jest pomalowany MURAL Karola D - las, z napisem " SUSZ Marihuany", - gdzie już wtedy jawnie promował narkotyki ! Takiego człowieka przyjęto do pracy, ba nawet zwiększono mu etat od września. Dla porównania w szkołach podstawowych dla uczniów utalentowanych - brak kasy na zajęcia dodatkowe, każda lekcja dodatkowa np. lekcja MUZYKI - PŁATNA !!! Dla mentora bohatera - kasa była 800 TYS !!!

Szkoda mi troche syna więc może władze ogrodziły by teren skate, postawiły znaki o zakazie wnoszenia i spożywania alkoholu i innych używek. Dogadać się z Policją o kontrolowanie obiektu w godzinach popołudniowych, kontrolowanie trzeźwości uczestników i byłoby w porządku. Ciekawe, że nie ma zakazu wejścia na skate, nikogo nie ma, wieczorami jest oświetlony. Czego te dzieciaki z tzw iskrą się boją? Kolegów animatora też nie widać!

A wszyscy ludzie źle sądzącym o Karolu, po co się odzywacie na ten temat co was to obchodzi tylko czekacie na to jak komuś dobrze działającemu powinie się noga. JEŚLI się boisz posyłać swoje dziecko na skatepark to tego nie róbcie , jesteście bandą idio*ów i wy się nazywacie dorosłymi ludźmi ?

Przebadać i pociągnąć za jęzor tę całą ekipę spod skateparku, a przy okazji wszystkich z urzędu, centrum sportu, nauczycieli z gimnazjum i podstawówki. Ciekawe będą wnioski. Proste, tylko nie w Polsce.

W nawiązaniu do mojego poprzedniego komentarza chciałbym dodać, że mój 12-letni synek też miał pasje i talent do deskorolki ale została mu wybita, jak poczułem po jego powrocie ze skate zapach alkoholu/ jestem abstynentem/. Zainteresowałem się Panem animatorem, porozmawiałem z ludźmi i co się okazało. Całe miasto w napisach i wlepach, buty na latarniach, na drzewach w parku. Dzieciaki ze skate nad wyraz nadpobudliwe. Szkoda, że nie zainteresowano się starszymi kolegami animatora, gdzie przebywają, co robią. Zazdroszczę animatorowi siły przekonywania. Przekonać władze do wydania prawie 800.000zł dla kilkunastu osób, przekonać Dyrektora SOK do zatrudnienia, stworzyć pozory tzw "kaliforni", to wielka sztuka. Daleko zajdzie ten młody człowiek. Wiem, że w ostatnich wyborach startował z listy PO- to chyba wyjaśnia wszystko. Kto po nim posprząta ten "las", ten mural ze słowem marihuana. Może zamiast tego społeczeństwo w podzięce wybuduje pomnik, bo przecież, bohaterom to się należy.

(...........................................................................................................................................) To dobry chłopak był i mało pił.

Piotrek i tutaj bardzo się mylisz. Co z tego, ze dostał zarzut tylko posiadania? To nie znaczy, że nie handlował. Jednak handel ciężko udowodnić nie przyłapując kogoś "na gorącym uczynku". Posiadane przez niego ilości, a jakże domniemam kolejna dostawa (1kg) mówią same za siebie. Niestety jak wiesz (bądź nie) w prawie karnym jest zakaz stosowania analogii. Pomimo dużej ilości na handlowaniu nie przyłapali go, stąd zarzut tylko posiadania.

A przecież wystarczyło by, żeby ktoś z osób odpowiedzialnych przyjrzał się działaniom, zajęciom na skate w godzinach popołudniowych i wieczornych. W sobotę i niedzielę. Proszę popatrzeć na oczy tych ludzi na zdjęciach pokazywanych na "fejsie". Zapominamy, że bezkarność rozuchwala. A przecież wystarczyło tak niewiele. Sprawdzenie alkomatem dzieciaków oraz badanie na obecność THC w organizmie.Odsunięcie animatora i spokój na skate. Jeżeli tak dzieciaki uwielbiają jeździć, to dlaczego ich nie ma? Może nie ma toreb z piwem i czegoś na zakąskę. Nie łudźmy się. Ktoś zapełni tą pustkę i jak nie będzie nadzoru, to stare powróci.

Przecież gdyby udzielał dzieciom narkotyki oraz by nimi handlował to by dostał zarzut udzielania narkotyków osobom nieletnim oraz handel narkotyków.. Ludzie, policja przeprowadziła dochodzenie, i postawiła mu tylko zarzuty posiadania, a wy nie wiadomo co sobie o nim myślicie...

Animatorem z prostej definicji jest ktoś, kto łączy w sobie cechy, umiejętności i talent potrójny: pedagoga, psychologa i artysty. Niestety w odniesieniu do Karola możemy mówić jedynie o jego predyspozycjach artystycznych. Niech tam ma chłopak tą swoją małą Kalifornię , każdy ma swoje wychylenia. Problemem jest tu jednak marihuana, która w Polsce puki co jest nielegalna , a jej posiadanie jest karalne. Wszystkich zwolenników zioła odsyłam do kodeksu karnego. Praca z trudną młodzieżą jest ogromnym wyzwaniem i obowiązkiem, jednak jeżeli zaczyna się leczyć alkoholika wódką to efekt końcowy może być piorunujący. To ,że Karol palił wiedzieli wszyscy. To, że handlował wiedzieli pewnie nieliczni. Nie chce tu ferować wyroków od tego jest sąd. Jednak 146 gram towaru i ponad kilogram zainkasowany dostawcy każdemu nawet średnio rozwiniętemu człowiekowi nasuwa pytania (wiele pytań). Jeżeli ktoś ma pragnienie pomagać innym wyjść z jakiegokolwiek uzależnienia musi zacząć od siebie tzw:autoterapia. Niestety w tym konkretnym przypadku Karola poniosła wyobraźnia, może trochę brak pokory. Szkoda, że tak się stało jednak w obliczu problemów z , którymi borykają się obecnie młodzi ludzie należało by zadać sobie pytanie. Co z tym wszystkim dalej robić?

Moja droga Martyno B. ! Mylisz się i to bardzo- bo to marihuana jest problemem, jej posiadanie (nielegalne w Polsce), oraz handel nią (karalne . I to właśnie z iskrą, jak się wyraziłaś, robił Karol. (....). Chyba wolę by moje dziecko zapierdzielało na produkcji, niż ćpało z Karolem, ale co kto lubi. A Karol był właśnie od tego, by dzieci nie ćpały, by wyciągnąć je z patologii, by pokazać im możliwości i dobrą drogę. A co im pokazał ? Małą Kalifornię, wobec tego ja dziękuję postoję. Na pewno był pomysłowy i kreatywny, bo mało kto mógł, pracując w jednostce kulturalno- oświatowej , (....). Pomocny również- bardzo pomagał dzieciom być jeszcze gorszymi, niż były. Te dzieciaki potrzebują profesjonalnej pomocy, Martyno B., zajęć w świetlicy socjoterapeutycznej, a w czasie zajęć z Karolem mogły kląć, pić, ćpać- pełen zakres. I nikt nie pisze w tych komantarzach o skate parku, który miał po prawdzie wyciągać dzieci z nałogów ale o instruktorze, (....).

Panie, "czyste wariactwo " jakie są dowody na to że był "dilerem" z tego co mi wiadomo nim nie był , jeśli pan nie wiesz to proszę o nie dodawanie takich komentarzy. A poza tym Karol zrobił bardzo dużo dla dzieci i młodzieży, całe wakacje 2014 i 2015 były pełne atrakcji jakich on zorganizował w tym ze swoich prywatnych pieniędzy jak i z tych pozyskanych z gminy i csir . To że zrobił jedną rzecz która innym nie odpowiada to ma to wszystko skreślić ? Moim zdaniem jest to głupie. Karol ma pasję, ale jak w suszu jest pełno "Staruchów" którzy są przeciwko kreatywności i pasji, typu pan Łukasze**ki , który jest co 5 minut na komisariacie bo coś mu nie pasuje.

Czytając te komentarze ciężko nie zgodzić się z opiniami negatywnymi jak i pozytywnymi ale jeden aspekt jest ważny, marihuana nie jest tu problemem moim zdaniem problemem jest tu zawiść ludzi :) Polska jest zacofanym krajem, no ale P. Karol wiedział że Susz to nie Kalifornia, a szkoda chiał swoją małą no niestety to marzenie mu nie wyszło, dawał młodym ludziom tą iskrę że da się robić w życiu rzeczy z pasją, a nie zapierdzielać na produkcji, z czasem zobaczycie że miasteczko znowu wymrze, a dzieci i tak beda wpadać w patologie i z nudów jeszcze większą.. taki wiek ;] te przepychanki tutaj myślę że są nie potrzebne, bo z jednym wszyscy się zgodzą że był to pomysłowy, kreatywny i pomocny człowiek. A nie robiąc w życiu nic poza tym co się"musi" siedząc na kanapie i komentując że po co to ten skatepark, po co to, po co tamto.... to największa hipokryzja nas Polaków Cebulaków. Dziękuję, dobranoc.

Ja tylko się zastanawiam czy dobrze widzę, czytając komentarze. Używanie wobec Karola D. słów: honorowy, bohater jest śmieszne. Człowiek, który pracował z dziećmi powinien świecić przykładem-zarówno w pracy, jak i poza nią. Być dla dzieci wzorem godnym naśladowania. Mało mnie obchodzi co robił ten Pan w domu, ale posiadane ilości nie wskazywały na okazjonalne palenia, to były to ilości hurtowe. Ludzie, opamiętajcie się ! Dzieci w jednostce podległej UM edukował człowiek handlujący narkotykami ! I jeszcze jest wychwalany przez swojego zwierzchnika ? Wyprowadzony przez policję na oczach dzieciaków przez policję, skuty kajdankami- to był dla nich szok ! A to, że trudno będzie go zastąpić, to prawda. Nieczęsto zdarza się, by z trudną młodzieżą zajęcia prowadził diler, ups ! honorowy bohater.

Prawilny proszę nie kompromituj się. Kolega kolegą ale fakty są jednoznaczne i im nie zaprzeczysz. Masz racje swoją pedagogiką wypełniam od kilkunastu lat tabele z nazwiskami rodzin , w których rodzice piją , a ich dzieciaki ćpają. Skatepark w Suszu miał być właśnie odskocznią młodych ludzi od patologii towarzyszącej im na co dzień. Każdy normalny człowiek wie że aby rozwijać swoje pasje nie wystarczy mieć talent, trzeba od czasu do czasu użyć mózgu.Znam wielu ludzi z pasją i talentem, którzy dziś odsiadują wieloletnie wyroki. Mógłbym tu pisać wiele ale po co. Ty wiesz swoje ja wiem swoje...

Co kto robi w domu jego sprawa paląc trawkę krzywdy nie robił. W pracy pewnie tego nie uskutecznial. Clinton tez palił ale się nie zaciągal. Ps. pedagog brawo za Słownictwo(burdelu nie przystoi ) Suszanin

Prawilny Zbyszek - nie bądź śmieszny :) Zapewne jesteś kolegą Karola (nawet podejrzewam którym), więc dlatego tak go bronisz, ale nie oszukujmy się :) Każdy kto miał okazję poznać Karola od strony, że tak to nazwę "kumpelskiej" dobrze wiedział o jego zamiłowaniach nie tylko do deski :) Tego czy sprzedawał/rozdawał to młodzieży nie wiem, ale pewne jest jedno - że nie powinien z młodzieżą pracować. Ma talent, pasję i tyle. Poza tym młodzież która przebywa na skate parku wcale nie jest taka święta z "błyskiem w oku" :) co do "nie macie pojęcia co te dzieci mają w głowach i sercach" - znam kilku ze skate parku i faktycznie takie "aniolki" z nich :) nieletni pijący alkohol, palący, słownictwo takie, że pożal się Boże. Nie wspominając już o nagannym podejściu do szkoły, powtarzaniu klas, zmianie szkół.

Mając 140 gr marihuany łatwo jest sie dogadać z trudna młodzieżą :) to jest żart jakiś i kosekwencje powinien ponieść nie tylko ten diler ale i jego przełożony za sprawna kontrole jego pracy no bo. W suszu każdy wiedział ze dzieciaki i młodzież nie tylko sport uprawiają na skate parku

Osobiście miałem kontakt z Dzieciakami ze Skateparku, progres codziennie był widoczny gołym okiem każdego dnia, mógłbym z imienia i nazwiska wymienić i opisać ich błysk w oku :) Panie Pedagogu Pana Pedagogicznym podejściem może Pan sobie tabelki wypełnić w dzienniku nie macie pojęcia co te dzieci mają w głowach i sercach. Chciałbym poznać chociaż jednego który potrafi przekazać pasje i zorganizować czas wolny i włożyć w to serce, a co do sprawy, Każdy ma swoje za uszami trzeba wybrać tylko taką wadę która najmniej krzywdzi innych. A co do Karola Jest Bohaterem tego miasta.

Pan Karol zachował się honorowo. Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Ludzie robicie ze zwykłego dilera bohatera? On dawał sobie radę w pracy z ciężką młodzieżą? Jakie ten Pan miał kwalifikacje? Nie miał pojęcie o pedagogice ani resocjalizacji. Pracował z ciężką młodzieżą pozwalając jej pić , palić, ćpać i opuszczać lekcje w szkole. Czy Pan Karol jest twórcą jakiegoś nowego nurtu pedagogicznego? Ludzie otwórzcie oczy. Zachowanie twórców tego całego burdelu było od samego początku nieodpowiedzialne i bardzo ryzykowne nie wspominając już, że ogromnie kosztowne finansowo.

Pana Czesława też nie będzie łatwo zastąpić. Co nie zmienia faktu, że ptaszki w urzędzie ćwierkają o jego następcy, niejakim Marcinie, co z aparatem za burmistrzem biega. Sorry, taki klimat.