W meczu 11. kolejki III ligi GKS Wikielec nie sprostał zespołowi z Ostródy i przegrał swoje wyjazdowe spotkanie z liderem tabeli 3:2.

W pierwszej połowie na boisku w Ostródzie zdecydowanie dominowali gospodarze tego spotkania, ale podopieczni trenera Andrzeja Biedrzyckiego bronili się umiejętnie i skutecznie, długo utrzymując bezbramkowy wynik. W 41. minucie, po jednej z nielicznych akcji Wikielca, padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. Na prowadzenie wikielczan wyprowadził Paweł Tomkiewicz. Tym samym pod koniec pierwszej połowy pojawiła się nadzieja na bardzo korzystny wynik tego spotkania – Wikielec prowadził, grając na wyjeździe z liderem III-ligowej tabeli.

Na drugą połowę gospodarze wyszli jednak bardzo zdeterminowani. Podrażnieni wynikiem ruszyli do zdecydowanych ataków, a na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 53. minucie do wyrównania doprowadził Słowicki. W 79. minucie było już 2:1 dla Sokoła, a na prowadzenie ostródzian wyprowadził Filipek. Cztery minuty później arbiter za faul w polu karnym GKS-u podyktował rzut karny dla Sokoła, a skutecznym egzekutorem okazał się Płoszczuk, który podwyższył prowadzenie gospodarzy na 3:1. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry Wikielec zmniejszył straty. Bramkę strzelił ponownie Tomkiewicz, ale na walkę o wynik remisowy nie wystarczyło już niestety czasu.

Sokół Ostróda – GKS Wikielec 3:2 (0:1)

GKS Wikielec- Elżanowski, Sobociński, Jajkowski, Kruszyński, Żukiewicz, Piórkowski, Sagan (84 Chabko), Łysiak, Tomczyk (68 Piceluk), Tomkiewicz, Kołakowski.

Bramki dla GKS-u Wikielec: Tomkiewicz (41), (89).

Bramki dla Sokoła Ostróda: Słowicki (53), Filipek (79), Płoszczuk (83).

Fot. Archiwum klubu GKS Wikielec.