(Fot. Archiwum własne. Burmistrz Adam Żyliński. )
Burmistrz Żyliński ocenił pracę swoich poprzedników w iławskim ratuszu w odpowiedzi na interpelację złożoną przez przewodniczącego rady Wojciecha Szymańskiego, który wrócił do tematu urwanych ścieżek rowerowych w centrum Iławy. Chodzi zwłaszcza o odcinki na bulwarze obok amfiteatru w kierunku Galerii Jeziorak oraz w pobliżu Domu Handlowego "Pod Kasztanem".
- W tej sprawie składałem już interpelację wiosną. Chciałbym się dowiedzieć, dlaczego tak długo czekamy na podjęcie działań w tej sprawie - mówił przewodniczący Szymański, który chciałby, by ścieżki rowerowe w wymienionych wyżej miejscach wyznaczyć po prostu farbą. Mowa zatem o niewielkiej inwestycji, która zdaniem przewodniczącego uporządkowałaby natężony ruch pieszo-rowerowy w tym miejscu.
W odpowiedzi burmistrz Żyliński pokusił się o szerszą ocenę stanu infrastruktury dla rowerzystów dostępnej w naszym mieście.
- Dziękuję wszystkim, którzy byli tutaj przede mną, łącznie z radnymi i burmistrzami, za to, że dzisiaj możemy powiedzieć, że nasze miasto pod względem ścieżek rowerowych to po prostu rewelacja - powiedział burmistrz Żyliński. - W zasięgu kilkuset kilometrów nie ma ośrodka, który realizowałby ścieżki z takim rozmachem. Myślę, że warto to kontynuować. Chciałbym, by ścieżki była zawsze naszą atrakcją i tworzyły wizerunek Iławy. Już jest ich dużo, a powinno być jeszcze więcej.
Odnośnie konkretnego zapytania Wojciecha Szymańskiego burmistrz dodał, że kwestia nie została jeszcze załatwiona nie dlatego, że nikt nie poświęca jej uwagi, a dlatego, że powinna zostać zrealizowana z konsekwencją i jako część szerszej strategii dla całego miasta.
- To nie jest aż takie proste. Dwukierunkowa ścieżka rowerowa musi mieć 2,5 metra szerokości - wyjaśniał radnym szczegóły Roman Radtke, kierownik Wydziału Planowania, Inwestycji i Monitoringu. - Odcinek od Yellow w kierunku kolejnej restauracji jest zbyt wąski na wydzielenie takiej ścieżki. Pozostawilibyśmy wtedy zbyt wąski chodnik. Podobnie wygląda sytuacja przy Galerii Jeziorak, gdzie występuje duże natężenie ruchu pieszego. Jeśli wyznaczymy w tym miejscu trasę rowerową, zrobimy więcej złego niż dobrego.
- Zupełnie nie zgadzam się z panem w tej kwestii - odpowiedział radny Szymański. - Nawet wyznaczona ścieżka dla rowerzystów nie zwalnia ich z obowiązku zachowania ostrożności.
Głos w sprawie zabrała jeszcze wiceburmistrz Mariola Zdrojewska, która powiedziała, że sprawa ścieżki przy galerii nie jest ostatecznie przesądzona, ale z pewnością nie uda się wyznaczyć oddzielnej trasy rowerowej przy Yellow. Jest tam po prostu zbyt wąsko.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Można zrobić ścieżkę pieszo-rowerową. Tutaj potrzeba chyba 3 m.