"W dniu dzisiejszym iławianie mają rozrywkę nocną w postaci ryku silnika motoru ujeżdżanego przez nocnego miłośnika takich przygód. Pytam, gdzie jest policja? Czy musi się coś strasznego wydarzyć, aby zainteresować odpowiednie organa?" - maila o takiej treści otrzymaliśmy na kontakt@infoilawa.pl w nocy z soboty na niedzielę. 

Nieco później od innej osoby otrzymaliśmy wiadomość o kolejnym zakłóceniu ciszy nocnej, które miało miejsce tej samej nocy.

"Jak prawnie wygląda puszczanie fajerwerków poza okresem noworocznym? - pytał nasz czytelnik. - Rozumiem radość nowożeńców lub innych imprezowiczów, ale dlaczego ich radość ma powodować stres u ludzi starszych, zwierząt i przeszkadzać podczas snu, zwłaszcza w ciepłe noce, kiedy śpi się przy otwartym oknie, a hałas w pokoju kilka metrów od okna sięga prawie 100dB?"

Skontaktowaliśmy się z iławską jednostką policji, która potwierdziła otrzymanie zgłoszenia w drugiej z opisanych spraw. Okazało się jednak, że w tym przypadku nie było podstaw do karania osób zakłócających ciszę nocną, ponieważ dopełniły one wszelkich formalności w zakresie uzyskania pozwolenia na używanie fajerwerków. Jest to możliwe na mocy obowiązującego rozporządzenia wojewody warmińsko-mazurskiego (o szczegółach można przeczytać w rozdziale o przepisach).

Z kolei przypadek motocykla szalejącego po ulicach Iławy w sobotnią noc nie został policjantom zgłoszony. Oficer prasowy iławskiej komendy potwierdził jednak, że podobna sytuacja miała miejsce kilka dni wcześniej i wtedy funkcjonariusze zostali powiadomieni i interweniowali.

- Przyjmujemy i reagujemy na wszelkie zgłoszenia od mieszkańców. Nasza rola polega przecież m.in. na tym, by strzec porządku i spokoju - mówi sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska oficer prasowy iławskiej komendy. W razie potrzeby, z komendą przy ulicy Wiejskiej można skontaktować się, dzwoniąc pod numer 89-640-72-00. 

CO NA TO PRZEPISY?

Zakłócanie porządku i spokoju publicznego

A jakie konsekwencje grożą tym, którzy naruszają ciszą nocną? Reguluje to art. 51 kodeksu wykroczeń ujęty w rozdziale „Wykroczenia przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu”. Ma on następujące brzmienie: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu (orzekanej w wymiarze od 5 do 30 dni), ograniczenia wolności (orzekanej w wysokości 1 miesiąca) albo grzywny (wymierzanej w wysokości od 20 do 5000 złotych). Jeżeli czyn [...] ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Podżeganie i pomocnictwo są karalne."

Zakłócenie spokoju publicznego wystąpić może zawsze, tj. o każdej porze dnia i nocy, natomiast zakłócenie spoczynku nocnego polega na uniemożliwieniu, przynajmniej jednej osobie, odpoczynku w ciszy, która obowiązuje od godz. 22:00 do 6:00, przy czym odpoczynek ten nie musi przejawiać się w formie snu – nie ma większego znaczenia, czy sen został przerwany, czy też nie. Ważne jest, że czas odpoczynku nocnego może być unormowany inaczej przez uprawniony do tego organ, np. przez zarząd uzdrowiska. 

Fajerwerki

Prawo do korzystania z fajerwerków precyzuje rozporządzenie wojewody danego województwa. Jak sprawdziliśmy, na Warmii i Mazurach obowiązuje zakaz ich używania za wyjątkiem 31 grudnia i 1 stycznia, a także 13 i 14 stycznia (to okres noworoczny dla wyznawców kościoła prawosławnego). Za naruszenie zakazu grozi grzywna. Przepisy precyzują jednak pewne wyjątki. Zapisów nie stosuje się do pokazów pirotechnicznych wykonywanych przez podmioty zawodowo trudniące się tego rodzaju działalnością oraz do podmiotów uprawnionych do korzystania z materiałów pirotechnicznych na mocy odrębnych przepisów. Możliwe jest również uzyskanie odpowiedniego pozwolenia.

- Zakaz nie obowiązuje podczas imprez okolicznościowych, po uprzednim pisemnym zawiadomieniu na co najmniej 48 godzin przed planowanym użyciem wyrobów pirotechnicznych, właściwego terytorialnie wójta, burmistrza lub prezydenta miasta oraz właściwych miejscowo komendanta Policji i komendanta Państwowej Straży Pożarnej - czytamy w obowiązującym rozporządzeniu Wojewody Warmińsko-Mazurskiego w tej sprawie.