Jechał chłopak na mecz to założył korki, przecież to normalne buty, w czym problem bo nie rozumiem? Zamiast się tu wymądrzać i spekulować czy to był jego motor, czy jego wina i w ogóle lepiej poświęcić minutę i w ciszy poprosić o to żeby chłopak z tego wyszedł bo to jest teraz najważniejsze!!! Powodzenia Szymon Obyś z tego wyszedł!!!

Jechał chłopak na mecz to założył korki, przecież to normalne buty, w czym problem bo nie rozumiem? Zamiast się tu wymądrzać i spekulować czy to był jego motor, czy jego wina i w ogóle lepiej poświęcić minutę i w ciszy poprosić o to żeby chłopak z tego wyszedł bo to jest teraz najważniejsze!!! Powodzenia Szymon Obyś z tego wyszedł!!!

A kto normalny jeździ z taką prędkością?!?! Co? juz tego ABS nie skomentujesz nie? bo w twoich wypowiedziach głupota goni głupotę... Nie jego motor? a kto w urzędzie wystawi chłopakowi papiery na niego? Zastanów się trochę... Ludzie myślcie.. to nie boli... Widać kolega bo szczegółowe informacje... Bo młody to od razu jego wina, gdyby tak zagłębić się w to bardziej to na pewno było by troche inaczej.

Kto w ogóle takiemu dzieciakowi dał motor??? Policjanci stwierdzili jasno ze wina była chłopaka, ten motor też nie należał do chłopaka. Jak można kierowce nazywać ,,Idiotą' A ty ,,asg' zastanów się co piszesz sam się możesz nazwać idiotą!

Ślady hamowania są dlugie bo ABS? To chyba ktoś tu nie zna zasady działania systemu ABS. Skoro miał ABS to świadczy tylko o tym, że droga hamowania jest jeszcze dłuższa... ABS zapobiega zblokowaniu kół a ślady hamowania mierzone są od miejsca zblokowania kół, nikt nie wie ile przed tym punktem juz hamował. Warunki do jazdy były idealne. Samochód ciężarowy podczas testów jadący z predkością 70km/h potrzebuje 50 m na zatrzymanie. A tam bylo 89m... Więc prędkość na pewno była sporo. Korki? Buty jak kazde inne... Sztywno trzymają się nogi. Dzieciak na drodze? Czy idiota jadący z nadmierną predkością.

Ja Jak to Się Stało (Wina motocyklisty)

a od kiedy dzieci mogą jeżdzić po takich drogach i to jeszcze w korkach!

po pierwsze samochód ma ograniczenie do 105 km/h po drugie ślady hamowania są długie bo włączyły się ABS po trzecie kierowca nie chciał spowodować tego wypadku więc nie należy życzyć mu najgorszego Kierowca przeżywa ten wypadek tak samo jak rodzina Szymona I ona też modli się żeby chłopak wyszedł z tego cały i zdrowy.

Najlepiej jest jak zawsze obwiniac jednoslady ! Policja moze wiedziec duzo tak jak z tym wypadkiem co byl w Kisielicach . i co znow beda wydzwaniac po nocach do swiadka wypadku zeby zmienil zeznania ze nic nie widzial!!! Moze niektorzy zamiast wypowiadac sie na takie tematy postawiliby sie na miejscu bliskich Szymona ! Szymek wszyscy jestesmy z Toba dasz rade jestes silny ;*! Alan tez sie trzymaj

Asia naprawdę uważasz, że chlopak nie zauważyłby tak dużego samochodu obok siebie? Gdyby samochód jechał z dozwoloną prędkością to było by zupełnie inaczej. Po 2 kierowca sam stwierdził, że nie widział włączonego kierunku a ślady hamowania zaczynaja sie kilkadziesiat metrow przed tym skrzyzowaniem.

Wy co tu komentujecie jesteście idiotami. A Ty komuna zastanów się co piszesz jak można napisać że kierowcy samochodu życzy się czego kolwiek? Chłopak leży w szpitalu rozumiem boicie się o niego ale nie wiecie tego co wie policja i nie osadzajcie nikogo na forum nie jesteście od tego..

Jadą tymi samochodami jak debile i nie uważając na nic

Po pierwsze to niech motory/skutery też uważają jak jeżdżą, bo nie są w centrum uwagi na drodze. Po drugie jeżeli włączył kierunkowskaz, gdy był już wyprzedzany to jest to jego ewidentna wina. Po trzecie nikt z was nie zdaje sobie sprawy co czuję ta druga osoba i w jakim jest stanie psychicznym. Ja w wypadkach drogowych straciłam dwie osoby i nigdy tym osobom, które spowodowały wypadek nie życzyłam źle. Mam nadzieję, że chłopak z tego wyjdzie.

Jak można jeździć tyle na km/h? Ludzie tam jest ograniczenie.

Alan ty równieeż się trzymaj. Wiem, że Ci jest ciężko, ale musisz dac radę.

Szymon trzymaj się. Kochamy Cię, a temu j** debilowi życzę....... J.........idiota.

Chciałbym dodać, że ślad hamowania samochodu wynosił 89 metrów. Mowi to samo za siebie ...

Warto dodać prędkość kierującego samochodem. On 60 km/h nie jechal . Ok 120 km/h miał.

Co za debilizm . . wyprzedzajac kogos trzeba sie upewnic, ze pojazd przed nami nie wykonuje jakiegos manewru, a chlopak na pewno w ostatniej chwili nie wlaczyl kierunkowskazu . . z reszta gdyby tez kierowca busa jechal z dozwolona predkoscia, chlopak nie odniósłby tak ciezkich obrazen . . i z drugiej strony tyle sie trabi aby zwracac uwage na motory/skutery etc . . ale ludzie i tak maja to gdzies i obarcza wina chlopaka walczacego o zycie . .