Temat plaży przy Kormoranie poruszył podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Iławie radny Włodzimierz Harmaciński, który stwierdził, że miejski pomost jest zaniedbany, a jego wizerunek będzie mocno odstawał od standardu nowo wybudowanego przez Powiat Iławski Portu Śródlądowego, który jest przecież bezpośrednim sąsiadem plaży.

- Port z pewnością przyciągnie do Iławy nowych turystów i żeglarzy - stwierdził radny. - Należałoby się zastanowić nad modernizacją plaży. W tej chwili jej wizerunek nie jest najlepszy.

W odpowiedzi na zapytanie radnego burmistrz Adam Żyliński przyznał, że aktywność inwestycyjna miasta jest obecnie skupiona na plaży przy ulicy Kajki, a ze względów finansowych trudno byłoby realizować dwie podobne inwestycje w tym samym czasie.

- Plażę przy Kormoranie rzeczywiście trzeba byłoby odświeżyć. Niezależnie od planów inwestycyjnych nowego właściciela hotelu zachowa ona swój miejski charakter - powiedział burmistrz Żyliński. - Jednak trzeba to rozłożyć w czasie, nie możemy wszystkiego robić naraz.  

O kompleksowej modernizacji, którą miał na myśli radny Harmaciński, w najbliższym czasie nie ma więc mowy, ale miejski pomost przy Chodkiewicza przed inauguracją sezonu kąpielowego przeszedł drobny lifting. Wymienionych zostało kilkanaście uszkodzonych, zbutwiałych desek.  

Fot. Archiwum własne. Dwa zdjęcia wykonane niemal w tym samym miejscu na pomoście przy Kormoranie. Pierwsze, na szczęście, to fotografia archiwalna. Kilkanaście uszkodzonych, zbutwiałych desek zostało już wymienionych. 

Fot. Archiwum własne. Radny Włodzimierz Harmaciński (na pierwszym planie) uważa, że należy doinwestować miejską plażę przy Kormoranie, bo - zwłaszcza w porównaniu do standardu powiatowego Portu Śródlądowego - jej wizerunek nie jest najlepszy.