(Zdjęcie jest ilustracją tekstu.)
Oficer dyżurny iławskiej policji otrzymał zgłoszenie od mieszkańca gminy Zalewo.
- Mężczyzna oświadczył, że kiedy rano wstał, zauważył brak samochodu, który poprzedniego dnia zaparkował na podwórku przed domem - poinformowała sierż sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Według zeznań zgłaszającego, w skradzionym aucie były dokumenty, a kluczyki leżały w pomieszczeniu gospodarczym. W trakcie rozmowy okazało się, że jedyną podejrzaną osobą jest syn zgłaszającego. To właśnie pod jego otwartym oknem znaleziono podstawioną drabinę. Chłopaka nie było też w domu. Okazało się, że 18-latek pojechał skradzionym samochodem do Gdańska, do swojej dziewczyny. Chłopak chciał wrócić do domu, jeszcze zanim rodzice wstaną, ale auto odmówiło posłuszeństwa i popsuło się.
18-letni Jacek M. został zatrzymany i usłyszał zarzut. Policjanci odzyskali również auto, które wróciło już do swojego właściciela.
Kodeks karny za popełnione przez niego przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Mieszkaniec gminy Zalewo nie uniknie także kary za prowadzenie samochodu bez uprawnień.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.