(Fot. Archiwum własne. )
Organizatorem szkoleń w iławskim schronisku dla bezdomnych zwierząt jest nowy zarządca obiektu, stowarzyszenie "Animals" oraz Paulina Łążyńska, szkoleniowiec psów i behawiorysta. Akcja rozpoczyna się w najbliższą sobotę, 7 marca, o godzinie 12:30.
- Serdecznie zapraszam wszystkich chętnych, którzy kochają zwierzęta i ukończyli 16 lat, do wzięcia udziału w szkoleniach psiaków pod moim okiem - mówi Paulina Łążyńska. - Psy będą uczyły się podstawowych komend, skupiania uwagi na przewodniku, chodzenia na luźnej smyczy, przywołania i obcowania w zewnętrznym świecie, tym poza schroniskiem. Dzięki temu będą miały większą szansę na adopcję.
Szkolenia będą odbywały się w soboty, cykl ma potrwać około 6 tygodni. W planach jest przeszkolenie około 10 psów. Wolontariusze, którzy będą uczestniczyli w projekcie, mogą liczyć na dużo dobrej zabawy i ruchu na świeżym powietrzu, a także na zdobycie wiedzy i umiejętności związanych ze szkoleniem psów.
- Nastawmy się również na okazywanie uczuć psom i kolegom wolontariuszom a także na to, że psy będą się z tygodnia na tydzień zmieniać na lepsze - dodaje pani Paulina.
Podobne programy realizowało już wiele schronisk na terenie kraju. Dotychczasowe doświadczenia wskazują na to, że psy wyszkolone rzeczywiście są adoptowane chętniej i częściej.
Materiał dzięki współpracy z Radiem Eska Iława.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wciskanie kitu - połowa sukcesu
Schronisko czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 7:30-16:30 w weekendy 8:00-15:00. Serdecznie zapraszamy !
W tamtym roku chciałem adoptować pieska ale moja praca nie pozwalała mi na przybycie do schroniska przed 15:30 bo do tej godziny było czynne. Raz byłem o równej 15 a pewna młoda pani ktora podeszla do bramki powiedziała mi ze adopcje tylko do 15 a teraz to już pieski wyprowadzają i nie ma możliwości na adopcję . Trochę żałosne. Ja bym został nawet pogodzinach gdybym wiedział ze ktoś przyjedzie dać nowe życie zwierzakowi
Dobra rzecz takie szkolenia!