Rozpoczęła się nowa akcja społeczna „Nie daj się nabrać. Sprawdź zanim podpiszesz!”, zorganizowana przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisję Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski, Policję oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Główną bohaterką jest Pani Krystyna, która przed świętami musiała zaciągnąc pożyczkę na kwotę czterech tysięcy złotych. Na stronie internetowej kampanii www.zanim-podpiszesz.pl można sprawdzić, jak z dnia na dzień w zatrważającym tempie rośnie dług bohaterki akcji. W dniu 728 od wzięcia pożyczki, Pani Krystyna ma do spłacenia 103 556 zł. Kampania przedstawia cztery złote zasady bezpiecznych pożyczek, z którymi warto się zapoznać. Na stronie znajdziemy również kalkulatory finansowe czy „kruczki prawne”, które banki oraz firmy pożyczkowe notorycznie wykorzystują.Z kontroli przeprowadzonej w 2013 roku przez UOKiK wynika m.in., że dla części firm pożyczkowych głównym źródłem przychodów nie były odsetki od udzielonych pożyczek, ale różnego rodzaju prowizje i opłaty ponoszone przez konsumentów, które niekiedy nie były zwracane nawet w sytuacji odmowy udzielenia pożyczki – informuje gazeta Newsweek.Warto zatem przeanalizować całą umowę, iść na konsultację do prawnika, przeczytać wszystkie aneksy i „małe druczki”, ponieważ właśnie w nich najczęściej zawarte są podchwytliwe punkty umowy, przez które możemy stracić cały swój dobytek.