W dniu 24 października do Sądu Okręgowego w Elblągu wpłynął wniosek Prokuratury Rejonowej w Iławie o przedłużenie tymczasowego aresztu wobec Łukasza D., który pod koniec lipca br. w Szałkowie zamordował swojego ojca, zadając mu ciosy nożem, ranił również matkę, której udało się przeżyć.

- Decyzją Sądu Okręgowego w Elblągu tymczasowy areszt wobec Łukasza D. został przedłużony o kolejne trzy miesiące (do 28 stycznia). Jest to umotywowane koniecznością izolacji mężczyzny na czas trwania postępowania - poinformowała nas Dorota Zientara, rzecznik prasowy elbląskiego sądu. 

Wkrótce Sąd Okręgowy w Elblągu zwoła kolejne posiedzenie w sprawie Łukasza D. Tym razem jednak nie będzie ono dotyczyło przedłużania zastosowanego wobec mężczyny środka zapobiegawczego, lecz umieszczenia go w zamkniętym ośrodku na stałe, jak również umorzenia wobec niego postępowania karnego z uwagi na stwierdzoną przez biegłych psychiatrów niepoczytalność.  

- 17 października Prokuratura Rejonowa w Iławie zakończyła postępowanie przygotowawcze w tej sprawie i skierowała do Sądu Okręgowego w Elblągu wniosek o umorzenie postępowania wobec Łukasza D. oraz o jego internację - poinformował serwis infoilawa.pl Jan Wierzbicki, szef Prokuratury Rejonowej w Iławie. 

Mediom nie są udostępniane szczegółowe informacje dotyczące rodzaju zaburzeń psychicznych, na które cierpi Łukasz D. Wiadomo natomiast, że w chwili zabójstwa był on niepoczytalny oraz że nadal stwarza zagrożenie dla swojego otoczenia.

Termin posiedzenia Sądu Okręgowego w Elblągu w sprawie Łukasza D. nie jest jeszcze znany.

Przypomnijmy: do tragicznego zdarzenia doszło 28 lipca, w godzinach porannych oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o morderstwie. Z relacji zgłaszającej, pokrzywdzonej kobiety, wynikało, że syn zabił ojca. Funkcjonariusze od razu pojechali na miejsce, gdzie okazało się, że 31–letni mężczyzna kilkukrotnie ugodził nożem swojego ojca, a następnie ranił matkę. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny, natomiast ranna kobieta w stanie ciężkim została przetransportowana  do szpitala w Iławie. Funkcjonariusze w niecałą godziną zatrzymali podejrzanego. W dwa dni po zdarzeniu został on przewieziony do zamkniętego zakładu psychiatrycznego, gdzie przebywa do dziś.

Do sprawy wrócimy.