Pochodzący z Iławy Daniel Rybiński w Sopocie studiuje architekturę, interesuje się również kolarstwem i projektuje rowery. Nad modelem bardzo nietypowego jednośladu Black Hawk (czyli: Czarny Jastrząb) pracował wraz z kolegą od kilku miesięcy.

- Prototyp roweru został zaprojektowany i wykonany w Iławie. Choć ja sam na stałe mieszkam w Sopocie, gdzie studiuję, to rower wciąż znajduje się w moim rodzinnym domu i być może będzie można go zobaczyć na iławskich ulicach - mówi Daniel. 

Co jest takiego wyjątkowego w zaprojektowanym przez studentów jednośladzie? Jego konstrukcja jest oparta na przestrzennej ramie wykonanej ze specjalnego stopu aluminium stosowanego do produkcji Boeingów, rower wyposażony jest w chromowane lub pozłacane felgi, ma elementy wykonane z naturalnej skóry, a nawet alarm i nadajnik GPS, który pozwoli na odnalezienie go w razie kradzieży. Nigdy nie ruszy produkcja masowa Czarnego Jastrzębia, bo - jak przystało na produkt luksusowy - rowery są projektowane i produkowane na zamówienie, tak by były jak najlepiej dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkownika.

Za luksus trzeba jednak słono zapłacić - designerski rower, w zależności od wersji wyposażenia - to koszt od 8 do nawet 20 tysięcy złotych. 

Twórcy projektu szukali sponsorów, którzy mogliby sfinansować stworzenie pierwszego premierowego egzemplarza. Za pośrednictwem strony internetowej polakpotrafi.pl młodym projektantom udało się zebrać aż 12 tysięcy złotych. To kwota, która w dużej części pochodzi od jednego sponsora, a potrzebna była przede wszystkim na zakup materiałów i podzespołów do pierwszego komercyjnego modelu.