REKLAMAElbląg3
REKLAMAOlszta
REKLAMABiG Ostróda

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Kadr z filmu Tomasza Błaszkiewicza. ​)

Wracamy jeszcze do wizyty w naszym mieście zabytkowej lokomotywy parowej z wolsztyńskiej parowozowni. Pasjonat kolejnictwa iławianin Tomasz Błaszkiewicz​, który w miniony piątek podróżował w jednym z wagonów z lat 70-tych i rozmawiał tam z szefem firmy Turkol, otrzymał zapewnienie, że atrakcja zostanie powtórzona w przyszłym roku.

Możliwość spotkania z koleją jak za dawnych lat cieszyła się na stacji Iława Główna ogromnym zainteresowaniem mieszkańców. Ci, którzy byli ciekawi nie tylko lokomotywy, ale i wagonów i wchodzili do środka, wiedzą, że pasażerów, którzy niecodziennym składem przemierzali warmińsko-mazurskie szlaki kolejowe, także nie brakowało. Był wśród nich iławianin, pasjonat kolei Tomasz Błaszkiewicz​, zaangażowany w promowanie piątkowej atrakcji. Czego się dowiedział?

- Niektórzy myślą, że taka okazja może już się nie zdarzyć - mówi. - Tymczasem na pokładzie pociągu, w rozmowie z szefem firmy Turkol, dowiedziałem się, że w przyszłym roku ponownie do naszego miasta zawita lokomotywa parowa i nie ma takiej możliwości, aby się nie zatrzymała. Po rozmowach z pasażerami z Polski oraz z Anglii wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że w Iławie jest najpiękniejszy dworzec kolejowy na Warmii i Mazurach. Jeśli zatem w miniony piątek ktoś nie miał możliwości obejrzenia cudu techniki, jakim jest zabytkowy parowóz, w przyszłym roku będzie mógł to nadrobić. Dodatkowo niecierpliwym mogę przekazać informację, że w Wolsztynie koło Poznania codziennie można zobaczyć czynny parowóz oraz przejechać się nim. Parowozy kursują tam w ruchu planowym, a bilety są w cenie jak na zwykły pociąg osobowy, co roku organizowana jest tam parada parowozów. Więcej można się dowiedzieć na stronie wolsztyńskiej parowozowni.

Za naszym pośrednictwem Turkol przekazuje też podziękowania: strażakom za zabezpieczanie atrakcji, Piotrowi Ambroziakowi z Urzędu Miasta w Iławie za pomoc organizacyjną i oczywiście mieszkańcom za zainteresowanie i cierpliwość - jak pamiętamy skład miał spore opóźnienie.

Załączamy też jeszcze jeden filmik - tym razem z innej perspektywy. Tomasz Błaszkiewicz zarejestrował ​m.in. wjazd i wyjazd historycznego składu z jednego z wagonów. Jak wspomina, nawet bilety były jak za dawnych lat - na małych kartonikach.

TEMATY wideo
REKLAMANAJLAK
REKLAMAklub

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
Artykuł załadowany: 0.5731 sekundy