Policjant, podejrzewając, że kobieta mogła zostać poszkodowana wskutek wypadku drogowego, natychmiast podszedł sprawdzić, co się stało.

- Sprawdził czynności życiowe kobiety i udrożnił jej drogi oddechowe, jednak z kobietą nie było żadnego kontaktu - relacjonuje mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Po chwili nadjechał drugi samochód. Mężczyźni ułożyli kobietę w pozycji bezpiecznej i wezwali służby ratunkowe. Następnie podszedł kolejny kierowca, który oświadczył, że jest lekarzem. Przeprowadził on na miejscu badanie urazowe oraz poinstruował policjanta i drugiego mężczyznę, jak z rzeczy znajdujących się obok należy wykonać kołnierz ortopedyczny, który następnie założono kobiecie.

Po badaniu na szczęście okazało się, że 21-latka nie doznała urazu kręgosłupa. Mężczyźni przenieśli ją na pobocze i do czasu przyjazdu wezwanej karetki kontrolowali jej stan. Zespół pogotowia przetransportował kobietę do szpitala i jak się później okazało, 21-latce na szczęście nic się nie stało. Okazało się, że młoda kobieta była pod znacznym działaniem alkoholu, a kiedy przewróciła się na drodze, nie miała siły już wstać i zasnęła.

- Apelujemy, aby nie być obojętnym na otaczający nas świat i ludzi. Ktoś obok może potrzebować naszej pomocy. Również my możemy znaleźć się kiedyś w sytuacji, gdy będziemy potrzebować uwagi innych - dodaje policjantka.