23 sierpnia nowomiejski Sanepid zakazał używania wody z wodociągu Bagno do picia, mycia zębów i mycia spożywanych na  surowo warzyw i owoców w związku ze stwierdzonym zanieczyszczeniem mikrobiologicznym – bakteriami grupy coli.

- Do czasu uzyskania właściwej jakości zdrowotnej wody w wodociągu publicznym Bagno administrator wodociągu – Zakład Usług Komunalnych w Mszanowie będzie realizował dostawy wody z zastępczego źródła spełniającego wymogi normy – poinformowała w komunikacie Ewa Pielak.

Przydatności wody we wskazanym wodociągu dotychczas nie udało się przywrócić.

- Wodociąg Bagno - brak przydatności z uwagi na obecność bakterii grupy coli. Wodociąg zaopatruje w wodę 8 miejscowości - Bagno, Jamielnik, Pustki, Radomno, Chrośle, Gryźliny, Lekarty, Nowy Dwór Bratiański, 2696 osób – czytamy w datowanym na 25 sierpnia komunikacie WSSE w Olsztynie. - Woda do miejscowości Chrośle, Nowy Dwór Bratiański, Pustki, Lekarty oraz części Gryźlin będzie dostarczana z ujęcia w Mszanowie. Do miejscowości Jamielnik, Radomno, Bagno i pozostałej części Gryźlin będzie dostarczana beczkowozami. 

Mieszkańcy są rozżaleni.

- Wczoraj około godz. 12 w Jamielniku leciała woda o zapachu gnojowicy, dzisiaj koło tutejszej szkoły leciała woda o zapachu chlorognojowicy. Jakaś paranoja – ocenia mieszkanka, która dzisiaj się z nami skontaktowała.

W jej ocenie można było reagować o wiele wcześniej.

- Woda w Jamielniku śmierdziała od kwietnia 2015 roku - pisze. - Były wysłane pisma do Sanepidu w Olsztynie i w Nowym Mieście Lubawskim, do starostwa i do gminy, także jeszcze w 2015 roku. Zresztą to ujęcie (wodociąg Bagno) to porażka, były i są tam zbiorniki na gnojowicę, obecnie także jest tam hodowane bydło.

Dzisiaj (w sobotę) nie mamy możliwości skontaktowania się ze wskazanymi instytucjami. Zrobimy to w nowym tygodniu.