(Fot. Info Iława.)
Zaplanowane na ten weekend piłkarskie zmagania rozpoczął w piątkowe popołudnie zespół Rolimpexu GKS-u Wikielec. Podopieczni trenera Wojciecha Tarnowskiego, choć na pewno podbudowani punktową zdobyczą z ubiegłego tygodnia i dobrze zmotywowani do walki w tym meczu i ulegli doświadczonemu w III lidze przeciwnikowi, drużynie Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:4.
Wynik rozegranego w Wikielcu spotkania 10 kolejki III ligi otworzył Krystian Pałczyński, zawodnik drużyny przyjezdnej. GKS jednak szybko odpowiedział - do wyrównania doprowadził Paweł Kolcz. Później na prowadzenie znów wyszli goście - tym razem skutecznym strzałem popisał się Marcin Kozłowski. Do przerwy utrzymało się jednobramkowe prowadzenie gości. Już w drugiej odsłonie spotkania gospodarzom ponownie udało się dogonić wynik - tym razem na listę strzelców dla GKS-u wpisał się Remigiusz Sobociński. Niestety, to goście byli dzisiaj skuteczniejsi w ataku, strzelając dwie kolejne bramki i doprowadzając do wyniku 4:2. Mecz Świt kończył w osłabieniu po tym, jak w 75 minucie czerwoną kartką za brutalny faul został ukarany Dankowski.
W drużynie GKS-u w 55 minucie zadebiutował dzisiaj nowy napastnik drużyny. Jahar Pitsyk, zawodnik z Białorusi, wypracował sobie nawet dwie dogodne sytuacje strzeleckie i pozostawił dobre wrażenie.
Rolimpex GKS Wikielec - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:4 (1:2)
Bramki:
0:1 - Pałczyński (11')
1:1 - Kolcz (15')
1:2 - Kozłowski (36')
2:2 - Sobociński (50')
2:3 - Drwęcki (60')
2:4 - Pałczyński (67')
Fot. Info Iława.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Brawo Świt :)
Jak zero dopingu ze strony kibiców cały czas narzekają na granie GKS'u a wystarczy raz na jakiś czas odnieść na duchu naszą drużynę.