- Wyrokiem Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 26 kwietnia 2017 r. Lucyna D. została uznana za winną zarzucanych jej czynów i skazana na łączną karę 15 lat pozbawienia wolności z jednoczesnym zastrzeżeniem, że o warunkowe przedterminowe zwolnienie z odbycia reszty kary będzie mogła się ubiegać najwcześniej po upływie 12 lat. Apelację od wyroku wywiódł obrońca oskarżonej - informuje w komunikacie Sąd Apelacyjny w Gdańsku, który dzisiaj (19 października) rozpoznawał sprawę Lucyny D. oskarżonej o zabójstwo trojga dzieci. 

Podczas posiedzenia Sąd Apelacyjny utrzymał to orzeczenie w mocy, a wyrok 15 lat pozbawienia wolności dla Lucyny D. uprawomocnił się. W uzasadnieniu sąd wskazał m.in. na to, iż kobieta planowała swoje zbrodnie, o czym świadczy fakt, że ukrywała wszystkie trzy ciąże przed otoczeniem, nie była objęta opieką lekarską, a rodząc dzieci wprost do muszli klozetowej, miała świadomość, że nie przeżyją.

Przypomnijmy. Policjanci dokonali makabrycznego odkrycia w domu Lucyny D. w Lubawie 9 kwietnia 2013 roku. Otrzymali wtedy anonimowe zgłoszenie, że kobieta "przestała być w ciąży, a dziecka nie ma". Informator Policji sądził, że Lucyna D. sprzedała noworodka. Przypuszczenia te nie potwierdziły się. Podczas przeszukiwania domu policjanci znaleźli w zamrażalce ciała trzech noworodków.

W toku śledztwa dzieciom nadano imiona: Hubert, Andrzej i Antoni. Pierwsze z dzieci miało przyjść na świat w marcu 2009 roku, kolejne w latach 2010 i 2013. W każdym z trzech przypadków Lucyna D. rodziła we własnym domu, na muszli klozetowej. Sąd Okręgowy w Elblągu, wydając ostatni z wyroków w tej sprawie, winą za śmierć noworodków obarczył Lucynę D., wymierzając kobiecie karę 15 lat pozbawienia wolności.

Było to już trzecie orzeczenie w tej sprawie. Wcześniej matka została skazana na 25, a później na 15 lat pozbawienia wolności, a od wyroków odwoływała się obrona. Tym razem sąd apelacyjny nie podzielił argumentów obrony, a wyrok uprawomocnił się.