![](https://infoilawa.pl/img/artykuly/52770_rezerwy-legii-pokonane-w-wikielcu-to-pierw_1.jpg)
(Fot. Info Iława.)
Przełomowa 14. kolejka spotkań w III lidze - GKS Wikielec zanotował dzisiaj swoje pierwsze zwycięstwo i komplet punktów w tej klasie. W rozegranym na stadionie w Wikielcu meczu gospodarze 3:0 pokonali rezerwy warszawskiej Legii, w ten deszczowy i wietrzny dzień sprawiając kibicom wiele radości.
Z niesprzyjającą pogodą zmagali się dzisiaj nie tylko kibice, ale oczywiście także piłkarze. Na boisku w tych trudnych warunkach wiele było przypadkowości i niedokładności, po obu stronach.
Lepiej prezentował się GKS Wikielec, gospodarzom udało się narzucić swój styl gry i skutecznie atakować. Wynik otworzył już w 9 minucie spotkania Remigiusz Sobociński, po jednym trafieniu dołożyli jego klubowi koledzy Piotr Kacperek i Cezary Nowiński. Niewiele brakowało, by zwycięstwo GKS-u było jeszcze wyższe. Niewykorzystana pozostała sytuacja sam na sam z bramkarzem Rafała Śledzia z 55 minuty. Ten sam piłkarz musiał dzisiaj wcześniej opuścić boisko. W 85 minucie arbiter pokazał mu drugą żółtą kartkę i zespół GKS-u mecz musiał kończyć w dziesiątkę. Nie wpłynęło to jednak na wynik - goście nie odpowiedzieli ani jednym trafieniem, a golkiper gospodarzy Jacek Malanowski zachował dzisiaj czyste konto.
Dzięki zwycięstwu GKS odnotował awans z 18 na 17 lokatę w tabeli III ligi. Zespół dotychczas uzbierał 6 punktów.
W następnej, 15. kolejce III-ligowych zmagań podopieczni trenera Arkadiusza Klimka na wyjeździe zagrają z Olimpią Zambrów.
GKS Wikielec - Legia II Warszawa 3:0 (2:0)
Bramki:
1:0 - Remigiusz Sobociński (9')
2:0 - Piotr Kacperek (36')
3:0 - Cezary Nowiński (77')
Fot. Info Iława.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
GKS Wikielec-Legia 2 W-wa 3-0, Jeziorak-Gąglawki 3-1 buhahaha. To nie wymaga komentarza.
Od czasu do czasu i ślepej kurze trafi się ziarno.
Brawo GKS. Nagy i Hildeberto na murawie, a tu taka niespodzianka. Oby nasz Jeziorak tak niedługo już grał.