Ze wstępnych informacji z miejsca zdarzenia wynika, że kierująca straciła panowanie nad pojazdem, przejeżdżając przez nagromadzoną na jezdni ogromną kałużę. Jadące w stronę Kamieńca auto przed uderzeniem w drzewo zjechało na lewe pobocze.

Takie swoiste rozlewiska, niebezpieczne dla ruchu drogowego, tworzyły się tu już wcześniej, gdy na drogę intensywnie spływała woda opadowa. Jak sprawdzamy w naszym archiwum, ostatnie takie zdarzenie, gdy po przejechaniu rozlewiska kierująca także utraciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo, miało miejsce w połowie września tego roku.

Służby apelują o rozwagę na drodze, a w miarę możliwości - po prostu o spędzenie tego wieczoru w domu. W naszym regionie nadal obowiązuje wydane przez IMGW-PIB ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dotyczące silnego wiatru. Silne porywy mogą łamać drzewa, a te mogą zagrozić pasażerom przejeżdżających lub zaparkowanych aut. Gdy do wiatru dodamy mokrą nawierzchnię, nawracające opady i zmrok, to nie ma wątpliwości, że warunki do jazdy są fatalne. Zachowajcie ostrożność. 

Wypadek osobowej toyoty na trasie wojewódzkiej w pobliżu Różnowa - do zdarzenia znów mogła przyczynić się nagromadzona na jezdni woda.