Wczoraj kilka minut przed godziną 17.00 do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwonił funkcjonariusz z suskiego komisariatu, informując, że gdy wracał do domu po pracy, zauważył stojącego na drodze busa, a w rowie leżący ciągnik rolniczy, w którym siedział mężczyzna. Na miejsce natychmiast przyjechał patrol policji. Funkcjonariusze ustalili, że 60-letni kierujący ciągnikiem rolniczym nie zachował ostrożności i zjechał z drogi na pobocze, powodując wywrócenie pojazdu. Mężczyźnie na szczęście nic się nie stało. W trakcie dalszych czynności okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnienia do kierowania pojazdem oraz nie miał przy sobie dokumentów ciągnika. Policjanci ustalili, że 60-latek kierował pojazdem, będąc w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wskazało aż 2,6 promila alkoholu w jego organizmie.  Mężczyzna został zatrzymany, a pojazd przekazany osobie przez niego wskazanej. Mieszkaniec gminy Kisielice po wykonaniu z nim czynności został zwolniony.

Do kolejnego groźnego zdarzenia, o którym informowaliśmy już na portalu, doszło przy ulicy Królowej Jadwigi w Iławie, gdzie na oznakowanym przejściu dla pieszych kierujący skodą 69-latek potrącił znajdującą się na zebrze kobietę. Poszkodowana z obrażeniami głowy została przetransportowana do szpitala. Jak dzisiaj informuje policja, sprawcy tego wypadku zatrzymano prawo jazdy.

Fot. KPP w Iławie.