Wczoraj (5 lutego) opublikowany został komunikat Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego dotyczący informacji o warunkowej przydatności do spożycia wody z wodociągu zbiorowego zaopatrzenia w wodę w Suszu. Zaopatruje on w wodę Susz, Bronowo, Dąbrówkę, Emilianowo, Karolewo, Kamieniec, Michałowo, Różnowo, Adamowo i Ulnowo, łącznie - jak wynika z danych Sanepidu - 8 120 osób. 

W sieci wskazanego wodociągu stwierdzono bakterie z grupy coli w ilości 6 jtk/100 ml - to przyczyna wydania komunikatu.

- W związku ze stwierdzoną warunkową przydatnością wody do spożycia woda z kranu nie może być spożywana, nie może być używana do mycia warzyw, owoców i naczyń kuchennych, nie nadaje się do kąpieli, mycia zębów i przemywania otwartych zranień - informuje w komunikacie Państwowa Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Iławie. - Do czasu uzyskania właściwej jakości wody woda może być wykorzystywana do wyżej wymienionych celów wyłącznie po doprowadzeniu jej do wrzenia, a po zagotowaniu woda powinna sama wystygnąć. Woda może być wykorzystywana do spłukiwania WC.

Woda po przegotowaniu jest bezpieczna - wynika zatem z komunikatu. Ale jej duże pięciolitrowe butelki w ekspresowym tempie znikające dzisiaj z półek suskich marketów świadczą o tym, że mieszkańcy nie są o tym do końca przekonani. Zarówno iławski Sanepid, jak i suski Zakład Usług Komunalnych podkreślają jednak, że woda jest dopuszczona do użytku, tylko że warunkowo.

- Rzeczywiście warto zachować szczególną ostrożność w przypadku niemowląt oraz osób chorych, a także przemywania ran - radzi Mariola Krajewska, kierownik nadzoru w Państwowej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Iławie. - Nieprzegotowanej wody mieszkańcy nie powinni pić, ani też stosować jej do takich celów jak kąpiel czy mycie zębów. Natomiast po doprowadzeniu do wrzenia woda jest przydatna do takich celów, ponieważ bakterie grupy coli giną w temperaturze 63 stopni.

- Wczoraj wybuchła niemal panika, ale myślę, że dzisiaj mieszkańcy są już spokojniejsi i o taki spokój apelujemy. Norma warunkowego dopuszczenia wody do spożycia wynosi do 10 jtk/100 ml, tymczasem badania wykazały 6 jtk/100 ml, a na terenie miasta stężenie jest jeszcze niższe - mówi prezes Zakładu Usług Komunalnych Bolesław Niemkiewicz. - Przepraszamy mieszkańców za wszelkie niedogodności i prosimy o wyrozumiałość. Robimy obecnie wszystko, co w naszej mocy, by zdiagnozować problem i jak najszybciej go rozwiązać. Aktualnie trwają prace związane z intensywnym płukaniem stacji uzdatniania, badaniem jakości wody oraz zlokalizowaniem źródła zanieczyszczenia ujęcia.

5 marca - to termin wyznaczony na doprowadzenie wody z suskiego wodociągu do obowiązujących wymagań. Bolesław Niemkiewicz liczy jednak, że ten cel uda się osiągnąć szybciej, być może w 2, 3 tygodnie. Pomóc rozwiązać problem może zakup sterylizatora, już zatwierdzony przez burmistrza Susza.

Od czytelników otrzymaliśmy pytanie o to, czy ZUK będzie dostarczał wodę beczkowozami. Takich działań nie będzie, ponieważ nie są one przewidziane w sytuacji, gdy woda warunkowo jest dopuszczona do użycia. Jednak ZUK, w siedzibie zakładu na ulicy Kajki w Suszu, nieodpłatnie wydaje wodę mieszkańcom, którzy mogą mieć problem z jej samodzielnym zakupem. Dzisiaj rano pracowników spółki spotkaliśmy w jednym z lokalnych marketów. Uzupełnili zapasy ZUK-u, które są obecnie doraźnie wykorzystywane w celu zaopatrzenia szkół i przedszkoli.