(Fot. Info Iława.)
Walentynkową umowę sponsorską podpisał w imieniu zespołu piłki ręcznej Jezioraka Iława trener Grzegorz Baliński. 14 lutego w siedzibie firmy POL-MAK przy ulicy Papierniczej w Iławie spotkał się z właścicielem tego przedsiębiorstwa Przemysławem Makowiakiem. Panowie złożyli swoje podpisy pod umową sponsorską, która ma obowiązywać przez rok, z możliwością przedłużania.
POL-MAK, producent galanterii papierniczej, to nowy podmiot gospodarczy w Iławie. Dzisiaj stał się największym sponsorem drużyny piłki ręcznej Jezioraka Iława. Umowę podpisano 14 lutego podczas kameralnego spotkania zorganizowanego w siedzibie firmy. Zgodnie z zapisami tego dokumentu, POL-MAK będzie wspierał drużynę przez rok. Po 12 miesiącach będzie oczywiście możliwość przedłużenia nawiązanej współpracy, na co obie strony wyraziły nadzieję.
Na koszulkach zawodników zespołu szczypiorniaka z Iławy pojawiło się już logo przedsiębiorstwa. Kwota pozostaje tajemnicą stron.
Właściciel POL-MAK-u Przemysław Makowiak mówił, że sam jest kibicem szczypiorniaka. Będąc w technikum, przez pięć lat sam uprawiał tę dyscyplinę. Przedsiębiorca odniósł się też do relacji firmy z mieszkańcami Iławy.
- Iława jest teraz naszym drugim domem, liczymy na jak najlepsze relacje z lokalną społecznością - podkreślał. - Mamy nadzieję, że mieszkańcy, którzy zgłaszali pewne zastrzeżenia, jednak się do nas przekonają. Tłumiki zostały już zamontowane i według naszych wewnętrznych pomiarów mieszkańcy powinni zauważyć, że jest o wiele ciszej. Planujemy też organizację pikniku lub dnia otwartego, na który chcielibyśmy zaprosić mieszkańców.
Jak mówił Przemysław Makowiak, będzie to możliwe po oficjalnym, pełnym otwarciu przedsiębiorstwa.
Fot. Info Iława.
17Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Motoryka? Ty weź się najpierw dowiedz, czym jest a potem się wypowiadaj "ekspercie" xD
Tak a pro po - podaj Nick 2 Może byś wspomniał o innych zawodnikach tej drużyny bez których by jej nie było... sam Grzesiek z dzieciakami od Bogdana nic by nie zrobił nie byłoby żadnej drużyny na takim poziomie piłki ręcznej w Iławie jaki jest obecnie trzeba o tym pamiętać . Widzę po tym co piszesz że masz sporą wiedzę na ten temat a wiesz kto w tych Akademickich Mistrzostwach Polski o których piszesz był podstawowym zawodnikiem tej drużyny został wybierany zawodnikiem meczów finałowych całych mistrzostw i najlepszym bramkarzem tamtych mistrzostw podpowiem ci to nie Prorok Marcin nie... to imiennik Grześka Balińskiego z drużyny Grzesiek Dudek , niestety o takich rzeczach się nie mówi sam Grzesiek Baliński zrobił dużo i robi dużo dla piłki ręcznej w Iławie chwała mu za to , szkoda że o innych rzadko sam wspomina a bez nich nie byłoby żadnej drugiej ligi w Iławie zorientowani w temacie i sam zainteresowany dobrze wie o tym min. Grześka Tomka Kalwasa i innych PASJONATÓW piłki ręcznej
Kalwas? Hahahaha to już trzeba było wymienić Malinowskiego, czy Kamińskiego.
Proponuję rewelacyjne miejsce na piknik i do rozgrywek sportowych - teren pod zabudowę oświatową na Piastowskim! Ma same zalety: podobnie jak fabryka znajduje się w sercu osiedla, jest duży i przestrzenny. Znajduje się, dosłownie jak Pol-Mak, za oknami mieszkańców, nie trzeba więc daleko iść. Jedyny szkopuł to maski przeciwpyłowe, no ale w te zapewne wyposaży fabryka, bo w końcu to jej impreza!
Doba informacja dla tej drużyny. Trenero-zawodnik Grzegorz Baliński niech lepiej zostanie menagerem drużyny skoro załatwia takie sprawy! Jego gra na boisku niestety NAJGORSZA w ekipie!!!!!!!! Najsłabsze ogniwo, rzuca za każdym razem poooonaaaad widowniąąąą
Dokładnie, gość był jest i będzie cienki jak papier toaletowy!! Chce być organizatorem i menadżerem niech będzie, nawet motorykę ma słabą. Chodzę na wszystkie mecze to widzę.
Mały,koślawy człowieczku... gdybyś był lepiej zorientowany to byś wiedział, że trener Baliński jest również menadżerem. Ba! Wyprzedzę Twój niski poziom inteligencji i dodam,że jest również prezesem. To człowiek,który ze swoją drużyną zdobył brąz w Akademickich Mistrzostwach Polski rzucając bramkę przed ostatnim gwizdkiem i tym samym ratując drużynę. Ten człowiek nie siedzi na kanapie i opluty z zawiści wypisuje takie hejty jak TY, lecz działa. Został nominowany do człowieka roku. Organizuje każdy mecz w najmniejszych detalach. A jego gra jest okazjonalna, bo stawia również na młodych zawodników. Jestem na każdym meczu o wiem,że nie raz uratował Jeziorak. Nie pamiętasz jak w jednym z meczy rzucił 6 bramek? To co powiesz o Miklewskim, Gostrowskim i innych asach?! Nie znasz się, to siedź cicho. Ekspert od siedmiu boleści, który boi się lub wstydzi podpisać własnym nazwiskiem.
Wspaniała sprawa. Pol-Mak daje pracę, finansuje ilawskich szczypiornistów. Same plusy. Gratulacje dla Panów Makowiak, jak i dla piłkarzy ręcznych. Niech obie instytucje rozwijają się i brną do przodu, a na impertynentów i malkontentów nie ma co patrzeć. Tylko mali, zakompleksieni, nic nieosiągający ludzie umnieszają zasługi innych oraz znajdują czas na doszukiwanie się we wszystkim "spisków" i podtekstów.
Do Nick: Wiedzieli, ale nie wiedzieli, że właścicielowi zachce się przy strefie mieszkalnej wielorodzinnej i jednorodzinnej wybudować zakład pracujący 24 godz. na dobę, 355 dni w roku, a do tego przekraczać (jak sam się przyznał co potwierdza w pismach Burmistrz) normy hałasu. Teraz ulepszenia? Testowanie na mieszkańcach? Ciekawe. Ciekawostka: "Czasami może wystąpić awaryjne upuszczanie pary wodnej, pod wielkim ciśnieniem, co jest nieuniknione. W przeciwnym razie może dojść do wybuchu" - Kurier Iławski str. 4 nr 07/2018. Ja się pytam jaka jest strefa zagrożenia wybuchem i co nam ewentualnie grozi? Nikt nas o niczym znowu nie poinformował bo to trochę przeraża. Do tego jakie substancje szkodliwe dla zdrowia i życia są i będą stosowane na terenie zakładu (pytanie ze spotkania)? Spuszczą parę i obudzą pół osiedla. Na razie nie wiemy jak głośne to będzie bo póki co mamy rozruch, a nie regularną produkcję.
Dla tych, którzy nie byli na spotkaniu w Urzędzie Miasta. Pozwolę sobie opisać jak wyglądała podobna inwestycja w Kokoszkach k. Gdańska (poszukajcie Fabryka Weyerhaeusera, obecne IP). Zanim inwestor przystąpił do wznoszenia obiektu organizował przynajmniej kilka spotkań z mieszkańcami podczas których było omówione jakie są zagrożenia, jaka będzie produkcja oraz jakie będą zabezpieczenia, tłumiki. Tam analiza przedsięwzięcia dotyczyła trzech wariantów. I tak mają tam skrubery wodne, cyklony, a żadna mityczna "czysta para wodna" nie leci w takiej ilości jak u nas. Do tego zakład zafundował lokalną drogę oraz dorzucił się do budowy szkoły (!). W Iławie budowę drogi sfinansowało miasto z naszych wspólnych pieniążków. Szkoły natomiast na osiedlu jak nie było tak nie ma, a jest to najmłodsze osiedle. Będziemy czekać, aż nasze pociechy zdążą urosnąć i pójść na swoje. Także gdyby Pol-Mak nas szanował to by PRZED pozwoleniem na budowę również zorganizował piknik (a nie już ex post).
Elegancko! Mądry gość, a nie jak te oszołomy pisowskie kukiełki z osiedla... Sport to zdrowie gamonie ;)
Ludzie!!! Opamiętajcie sie!!! Nie było zakładów Iławie było, źle!!! Zaczyna się coś dziać, jest praca! Wpływy do budżetu miasta, firma zaczyna sponsorować sport w Iławie. Im trzeba dziękować!!!! Bardzo być wdzięcznym, że wybrali Iławę!!! A to firmy wina, że Miasto zrobiło strefę ekonomiczną tam gdzie zrobiło!? A czy ludzie kupujący tam mieszkania nie wiedzieli, gdzie będą mieszkać? Jeżeli nie wiedzieli to niech podziękują spółdzielni! Firma się stara, zakłada ulepszenia, żeby było lepiej chociaż nie musi! Bo jeżeli dostała pozwolenie na użytkowanie budynku i użytkuje zgodnie z przeznaczeniem to mogła machnąć ręką i tyle! Ale jednak chce rozmawiać, wykazuje dobrą wole! Wielki szacunek dla Właściciela!!!
Szaleńcy nie przestaną...Kolejni do kolejki niech staną: Parafia i nasz ukochani IKS z piłka nozną.
Czyżby próba ocieplenia wizerunku po afroncie na spotkaniu z mieszkańcami?
Tak, to jest właśnie takie działanie marketingowe. W każdym razie w jednym z drukowanych mediów lokalnych właściciel nadal i uparcie twierdzi, że to tylko para wodna przy bibułki 100% z celulozy podczas gdy inżynier sporządzający Kartę Informacyjną Przedsięwzięcia oraz robiący badania dymu stwierdza, że to nie sama para, ale też inne dość "ciekawe" substancje. My mamy dość tych ciągłych, hmm, nieścisłości.
Bez sensu zdjęcie tego komina w artykule, nic nie mówi na temat artykułu, chyba że autor chciał ponownie opisać zatrucie smogiem lub parą.
Edytowany: ponad rok temu
Jak przeczytasz dokładnie to te zdjęcie wcale się nie okaże takie bez sensu ;-)