Los skierował Constract do grupy C. Awans do ćwierćfinału najwcześniej zapewnili sobie zawodnicy kieleckiej Korony, ale pozostawało miejsce numer dwa. O to w bezpośredniej potyczce walczyły drużyny Wigier Suwałki oraz Constractu Lubawa. Ostatecznie po emocjonującym meczu padł remis 1:1, który premiował do dalszej fazy gier zespół z Podlasia. Młodzi piłkarze z Lubawy zaskarbili sobie jednak sporą sympatię kibiców, grając niezwykle odważnie i z ogromnym sercem, mimo że część zespołu stanowili gracze z młodszych roczników niż 2006. O wyrównanym poziomie świadczy minimalna porażka (0:1) ze zwycięzcą grupy Koroną Kielce.    

- Za nami fantastyczna impreza, w której brali udział najlepsi chłopcy z drużyn klubowych z całej Polski. Było dużo dramaturgii, emocji związanych z rzutami karnymi. Niektóre mecze stały na naprawdę wysokim poziomie. Widziałem kilku ciekawych zawodników. Powinniśmy jak najszybciej zacząć dużo grać na hali, bo granie na hali wiąże się z pressingiem, jest dużo techniki, wymian piłki. Za rok będzie to jeszcze ciekawszy turniej – mówił Zbigniew Boniek. 

- Podsumowując całe przedsięwzięcie, trzeba bardzo gorąco podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji i tak wspaniałej promocji futsalu wśród najmłodszych. Dla naszego regionu, Miasta Lubawy, Gminy Lubawa i przede wszystkim dla rodziców i zawodników najważniejszy jest fakt uczestnictwa w tak ważnym wydarzeniu. To najlepsza promocja klubu i regionu, jaką możemy sobie wymarzyć - podsumowali z kolei przedstawiciele Constractu. 

W całym turnieju triumfował zespół AP Pogoń Szczecin, który w finale pokonał AP Wigry Suwałki 3:0.

Dawid Klejna